"To jest raczej zbijanie kapitału politycznego" - ocenił wniosek opozycji radny PiS Grzegorz Biedroń, którego zdaniem dyskusja na temat sytuacji Grupy Azoty mogła się odbyć podczas zwykłej sesji.

Pod wnioskiem o organizację obrad podpisało się 14 radnych województwa (KO, PSL, radny niezrzeszony), czyli wymagane 1/4 ustawowego składu sejmiku.

"Sprawa Grupy Azoty jest na tyle poważana, że sejmik powinien się nią zająć na nadzwyczajnej sesji" - mówił na briefingu prasowym w poniedziałek przewodniczący klubu KO w małopolskim sejmiku Jacek Krupa.

W programie czwartkowej sesji jest przedstawienie przez marszałka Małopolski sytuacji ekonomicznej Grupy Azoty oraz głosowanie nad rezolucją w sprawie tej grupy.

Rezolucja autorstwa KO jest skierowana do prezydenta RP, premiera, marszałków Sejmu i Senatu RP.

Radni apelują "o podjęcie działań blokujących destabilizację Grupy Azoty, w szczególności sprzedaż Zakładów Azotowych Puławy S.A.".

"Sejmik Województwa Małopolskiego wyraża głębokie zaniepokojenie pojawiającymi się informacjami o zamiarze redukcji potencjału ekonomicznego Grupy Azoty poprzez plan wykupienia Zakładów Azotowych +Puławy+ S.A. przez ORLEN S.A. W kryzysowej sytuacji (fatalne wyniki finansowe, zatrzymane instalacje, niepokój wśród załogi i zawiadomienie do prokuratury o możliwości działania zarządu na szkodę spółki w Puławach) Grupa Azoty ma oddać swoje najlepsze, najbardziej efektywne instalacje grupie, która jest największym krajowym dostawcą gazu, czyli kluczowego surowca do produkcji nawozów. Po przejęciu puławskiej fabryki miałoby dojść do połączenia z Anwilem S.A. tworząc poważną konkurencję dla reszty spółek z Grupy Azoty" - czytamy w rezolucji.

W dokumencie wskazano, że Grupa Azoty jest liderem krajowego rynku nawozowego i jedną z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Podkreślono, że to jedno z najważniejszych przedsiębiorstw w Małopolsce, mające duży wpływ na gospodarkę, rynek pracy. Grupa zatrudnia 15 tys. pracowników.

Zdaniem KO Grupa boryka się z kłopotami "z powodu błędów w zarządzaniu i sytuacji na rynku". "W pierwszym kwartale, który zwykle jest najlepszym czasem dla producentów nawozów, chemiczna spółka osiągnęła 555 mln zł straty netto podczas gdy rok wcześniej miała 882 mln zł czystego zysku. Eksperci z niepokojem śledzą losy Azotów. Wycena giełdowa akcji tarnowskiej spółki tylko od początku tego roku spadła o 35 proc., do 25,76 zł. Obecnie Azoty warte są na giełdzie około 2,56 mld zł. To wyceny dalekie od czasów świetności tej Grupy, gdy jej kapitalizacja sięgała nawet 10 mld zł" - czytamy w dokumencie.

Zdaniem radnego Grzegorza Biedronia (PiS) opozycja nie ma intencji, aby rozwiązać problem Grupy Azoty. "Dyskusja może być przeprowadzona w każdym momencie, także na zwykłej sesji. Zwoływanie nadzwyczajnej sesji to jest raczej zbijanie kapitału politycznego na problemach związanych ze spółkami azotowymi w Europie" - ocenił radny PiS.

Dodał, że rolnicy są zainteresowani jak najtańszymi nawozami, a rządowi zależy na tym, aby chronić interesy rolników, ale i pomagać firmom. "Wydaje się, że rząd ma wypracowane mechanizmy wspierające polskie firmy i tutaj myślę, że będzie możliwy kompromis" - powiedział Biedroń.

W związku z 0,5 mld zł stratą Grupy Azoty chęć przejęcia zakładu tej grupy w Puławach ogłosił prezes Orlenu Daniel Obajtek. Na początku czerwca GA Puławy, PKN Orlen i Grupa Azoty podpisały list intencyjny w związku z zamiarem rozpoczęcia rozmów dotyczących potencjalnego przejęcia GA Puławy przez Orlen.

Dokument nie stanowi zobowiązania żadnej ze stron do przeprowadzenia transakcji, ale prezes Orlenu zapowiedział, że chciałby proces akwizycji przeprowadzić do końca roku. Dodał, że na połączeniu nie ucierpią pracownicy.

Związkowcy z należących do Grupy Azoty zakładów azotowych w Puławach, po spotkaniu z prezesem Orlenu wyrazili przekonanie, że ewentualne przejęcie Puław będzie korzystne dla obu stron.

Według informacji NSZZ "Solidarności" z puławskich zakładów, negocjacje z Orlenem odbędą się na początku września. Według Solidarności Obajtek zadeklarował, że po przejęciu będzie dążył do ściągnięcia z giełdy spółki, tak jak w przypadku innych przejętych przez Orlen podmiotów.

Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a także - jak podaje na swojej stronie internetowej - silną pozycję na rynkach takich produktów jak: melamina, poliamidy, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa.

W skład Grupy Kapitałowej wchodzi ponad 50 spółek zlokalizowanych na terenie Polski i świata, m.in. Grupa Azoty S.A. (jednostka dominująca z siedzibą w Tarnowie), Grupa Azoty Zakłady Azotowe "Puławy" S.A., Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A., a także Grupa Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn S.A.