"Jest to przeżycie nie tylko fizyczne, ale przede wszystkim duchowe. Mierząc się z dystansem, przyrodą, swoimi słabościami w pewnym momencie przestaje się myśleć o sobie, a zaczyna się prawdziwie modlić, nawiązywać relację z Panem Bogiem. Wierni, którzy przeszli taką drogę krzyżową, wychodzili z nałogów, zaczynali angażować się bardziej w życie kościoła, w życie parafii. Te przeżycia rzeczywiście wpływają na nasz rozwój duchowy, ale też rozwój naszego życia codziennego" – powiedział PAP ks. Jarosław Raczak, jeden z organizatorów akcji.

Ekstremalne Drogi Krzyżowe to inicjatywa księdza Jacka Stryczka, znanego głównie z akcji Szlachetna Paczka. Organizowane są przez wiele parafii w Polsce, a także za granicą. W tym roku będzie to już po raz dziewiąty. W tym roku tematem przewodnim hasłem rozważań będzie "Droga przełomu". Organizatorzy szacują, że w tym roku Ekstremalną Drogę Krzyżową pokona nawet 80 tys. wiernych.

W Ekstremalnej Drodze Krzyżowej może wziąć udział każdy, kto chce i czuje się na siłach. Dla uczestników przygotowano specjalną aplikację na urządzenia mobilne, zawierającą opis trasy, rozważania i wszelkie niezbędne informacje dla uczestników.

Ekstremalne Drogi Krzyżowe odbędą się w dwóch turach: 31 marca i 7 kwietnia. W przyszły piątek zaplanowana jest kolejna nocna podhalańska Ekstremalna Droga Krzyżowa z Zakopanego do sanktuarium w Ludźmierzu.

 

 

 

(PAP/ko)