- A
- A
- A
Tarnów: koncert skończył się o 22.10 i jest kłopot
Dziesięć minut za długo. Tyle wystarczyło, aby na piątkowym koncercie na tarnowskim rynku pojawiła się policja. Interwencja dotyczyła wydłużenia występu o kilka minut po 22.00. Sprawę zgłosił mieszkaniec, który uznał, że czas skończyć imprezę.„Był sobie blues” w Tarnowie
-
-
-
-
-
-
-
crop_free
1
/ 7
W piątek na tarnowskim Rynku odbył się koncert w ramach Festiwalu „Był sobie blues” . Wystąpili Los Agentos, Magda Piskorczyk oraz pomysłodawca imprezy - Wojciech Klich. Festiwal już od dziewięciu lat organizowany jest w mieście. Tym razem jednak występ zakończył się spisaniem i pouczeniem przez policjantów organizatorów imprezy, czyli dyrektora Tarnowskiego Centrum Kultury. Tuż po 22.00 muzycy zagrali na życzenie publiczności "bis". Wtedy też zakłócanie ciszy nocnej telefonicznie zgłosił mieszkaniec Tarnowa, który chciał już o tej porze spać.
Koncert zakończył się o 22.10. W tym czasie policja zdążyła już pojawić się na Rynku i upomnieć organizatora. To drugie takie zgłoszenie w tym roku, jednak tym razem sprawa może trafić do sądu, bo tarnowianin zawiadomienie zgłosił z imienia, nazwiska, a na dodatek chce zeznawać.
Niektórzy mieszkańcy Tarnowa uważają, że to kuriozalna sytuacja, bo z jednej strony mówi się o ożywieniu tarnowskiego Rynku, a z drugiej dochodzi ich zdaniem do tak absurdalnych zdarzeń. Inni uważają, że powinno przestrzegać się ciszy nocnej. Tyle, że w przepisach natrafiamy na kolejny paradoks, bo godziny ciszy nocnej od 22.00 do 6.00 przyjęte są umownie, a w kodeksie wykroczeń mówi się tylko o nie zakłócaniu spokoju w "porze spoczynku". Taka sama norma "zwyczajowa" obowiązuje podczas nocy sylwestrowej i równie dobrze wtedy można byłoby zgłosić sprawę na policję.
Tarnowskie Centrum Kultury próbowało już wcześniej zasięgnąć informacji od prawników, czy dałoby się skrócić ciszę nocną, przynajmniej w okresie letnim. Nic jednak w tej sprawie nie udało się zrobić, bo według opinii prawników, Rada Miasta nie może takiej decyzji wydać.
Kilka minut przedłużonego koncertu może teraz słono kosztować. Na razie sprawą zajmuję się tarnowska policja, która musi przesłuchać świadków. Wtedy sprawę umorzy lub skieruje do sądu. Organizatorowi imprezy grozi do 5 tysięcy złotych grzywny, a nawet areszt.
Tymczasem w najbliższy czwartek i piątek (7 i 8 sierpnia) na tarnowskim Rynku kolejne koncerty w ramach Festiwalu "Był sobie Blues".
(Agnieszka Bednarz/ko)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
20:44
Trebunie-Tutki w Dzianiszu zagrały, że hej!
-
19:25
Rok 2025 w Tarnowie - Owintar, turyści, sukces szpitala, dług w ryzach
-
17:51
Sparaliżowane Zakopane. Winny śnieg, spory ruch i kierowcy, którzy nie zmienili opon na zimowe
-
17:50
Małopolscy sportowcy roku 2025 okiem redakcji sportowej Radia Kraków
-
17:33
Na Prevców nie ma mocnych
-
17:27
Tak dobrze w Tour de Ski nie było od ośmiu lat
-
17:05
Kto może się spóźnić na Sylwestra? Pasażerowie 14 pociągów PKP Intercity
-
16:21
Sylwester last minute w Małopolsce. Gdzie się zabawicie i nie zapłacicie?
-
15:49
Wiedeński Sylwester i Nowy Rok w Filharmonii Krakowskiej - najpiękniejsze arie, duety i polki
-
14:15
Będzie jeszcze jedna próba uratowania porodówki w Dąbrowie Tarnowskiej
-
13:50
Tak się biega w sylwestra w Krakowie!
-
13:18
Jest akt oskarżenia w sprawie śmierci dziecka w przedszkolu w Zabierzowie
-
12:41
Smurfy też pobiegły... bo "Biegamy Nie Śpimy"
-
11:10
Kąpiel w dźwięku
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze