„Chcemy się dowiedzieć, jakie zadanie doradcom wyznaczył pan prezydent. Niby wydaje się to takie oczywiste, ale dla wielu to jest wiedza tajemna. Bo z tamtej strony, od doradców, ta wiedza bardzo nikle przenika do mediów, nawet do radnych. I dlatego chcemy się dowiedzieć co robią i jak się z tego wywiązują, jakie zadania mają na przyszłość i jakie są również koszty ich zatrudnienia” - wyjaśnia radny Jacek Łabno.
Przewodniczący zespołu kontrolnego komisji rewizyjnej przyznaje, że ma wątpliwości czy doradcy są potrzebni. „Nie chcemy się opierać tylko na przypuszczeniach, ale na faktach. Przeanalizujemy pracę doradców i spytamy pana prezydenta czy ich dalsze zatrudnianie jest konieczne. Czy jego działania są ekonomiczne uzasadnione. Czy to jest racjonalne i roztropne wydawanie pieniędzy publicznych. Czy wręcz coś odwrotnego”.
Jacek Łabno jednak zastrzega, „że trzeba wstrzymać się z wnioskami do momentu, kiedy kontrola zostanie ukończona. Formułowanie takich wniosków teraz byłoby nieuprawnione”.
Prezydent Tarnowa przekonuje, że ma prawo dobierać sobie bliskich współpracowników, a doradcy nie są urzędnikami, tylko osobami od kreowania np. rozwoju. A efekty ich pracy czasem są bardziej znaczące niż innych osób, powoływanych np. w konkursach.
Zdaniem Romana Ciepieli zainteresowanie radnych doradcami może być np. wyrazem ich politycznych poglądów. „Jesteśmy w określonym czasie zmian w Polsce. Widzimy co się dzieje, ludzie są zmieniani na wielu stanowiskach. I rozumiem, że jest też oczekiwanie, żeby podobne zmiany odbywały się w mieście. Ale jesteśmy samorządem i póki co prezydenci, burmistrzowie są niezależni od radnych i to my odpowiadamy za wszelkie sprawy miejskie. W tym także polityki personalnej” - stanowczo podkreśla prezydent Tarnowa.
Roman Ciepiela ma czworo doradców. Zgodnie z ustawą mógłby mieć siedmioro. A są to Jacek Włodek, Krystyna Latała, Grzegorz Pulit i Jolanta Stanienda. Troje ostatnich osób pełni też funkcje pełnomocników prezydenta Tarnowa. A grono najbliższych współpracowników prezydenta Ciepieli uzupełniają pełnomocnik ds. edukacji Bogumiła Porębska oraz Jadwiga Stankiewicz - pełnomocnik ds. gospodarki komunalnej.
Doradcy zarabiają średnio ponad 8 tysięcy złotych brutto.