Sprawę opisała Gazeta Krakowska, a prezes tarnowskiego MPK Jerzy Wiatr, wyjaśnia, że takie wózki są za ciężkie i żadne autobusy nie przewożą osób na wózkach elektrycznych - to kwestia bezpieczeństwa.

Nie ma takiej możliwości, bo wózek elektryczny trzeba przymocować do podłogi specjalnymi mocowaniami stosowanymi w autobusach międzymiastowych i turystycznych. W miejskich takich urządzeń nie ma.

 Prezes MPK sugeruje, że w takich sytuacjach niepełnosprawni powinni korzystać z transportu, który oferuje tarnowski magistrat. Urząd ma dwa specjalne samochody dostosowane do przewożenia wózków inwalidzkich.

 

Agnieszka Wrońska/bp