- Warto podkreślić ciekawą i dość spokojną technikę włamań. On nie dokonywał włamania siłowego. Wcześniej kradł dokumenty i klucze. Na podstawie tego wchodził do mieszkania. Wtedy spokojnie plądrował mieszkania - podkreśla Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji.

Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

 

 

 

 

(Marcin Golec/ko)