40-latka podczas wymijania uderzyła w motocykl i uciekła. Kierująca motorem 22-latka nie doznała poważnych obrażeń. Natomiast kobieta po kilku minutach wróciła w miejsce kolizji. Była pijana. W samochodzie było czworo dzieci w wieku od 8 miesięcy do 9 lat. Po kilkunastu minutach na miejsce samochodem przyjechał też mąż kobiety. Od niego również policjanci wyczuli woń alkoholu. Miał ponad 2 promile w organizmie.

Teraz małżonkowie odpowiedzą przed sądem ze kierowanie w stanie nietrzeźwym, kobieta dodatkowo za narażenie zdrowia i życia swoich dzieci.