Wpis spotkał się z bardzo ostrą krytyką. Prezes Maspexu na Twiterze przeprosił za wpis, nazwał go głupotą i niedopatrzeniem i zapowiedział konsekwencję wobec agencji odpowiedzialnej za marketing internetowy firmy. Jej przedstawiciele natomiast w specjalnym oświadczeniu napisali, że "kreowanie silnie buntowniczego charakteru Tigera uśpiło naszą czujność". Dwie osoby odpowiedzialne za kontrowersyjny post stracił już pracę.

W środę wieczorem firma Maspex przekazała pół miliona złotych na pomoc żyjącym powstańcom w ramach zbiórki „Pomoc dla Powstańców" organizowanej przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej.

 

 

 

RK/ko