Wodna Masa Krytyczna to spływ łódkami, kajakami i własnoręczenie robionymi tratwami po krakowskim odcinku Wisły. oprócz zabawy, spływowi towarzyszy szlachetna idea ochrony polskich rzek. Zdaniem ekologów zaangażowanych w masę krytyczną, regulowanie rzek działa niekorzystnie dla przyrody, ale także grozi częstszymi powodziami. Aktywiści sprzeciwiają się budowie dróg wodnych dla żeglugi towarowej, co proponuje rząd.
Tegoroczny spływ był bardzo liczny - wzięło w nim udział kilkanaście łódek i kajaków. Kilkadziesiąt osób obserwowało spływ na bulwarach.

Cecylia Malik, aktywistka miejska i organizatorka Wodnej masy Krytycznej podkreśla, że ten spływ dedykowany jest cudownej królowej polskich rzek:

W tym roku wielu artystów budowało tratwy - uważamy, że rzeki należy zachowac takie jakie są  a Polska ma niezwyky skarb, że takie rzeki się ostały


W tym roku Wisłą płynęła także barka, której zadaniem było promowanie krakowskiego budżetu obywatelskiego. Jeszcze przez tydzień możliwe będzie głosowanie na wybrane projekty.

 

Teresa Gut/bp