Niektóre krakowskie statrupy już mogą się pochwalić bardzo dużymi osiągnięciami i działają na skalę światową. "Kraków ma ogromny potencjał ze względu na młodych ludzi. Mamy mnóstwo uczelni i mnóstwo studentów, a to właśnie w środowiskach akademickich start-upy najlepiej się rozwijają. Start-up to tymczasowa organizacja, która szuka swojego modelu biznesowego. Jeśli pomysł "zaskoczy", firma ma ogromną szansę na rozwój. Przykładem jest firma, która myje samochody bez użycia wody. Usługę możemy zamówić do domu dzięki specjalnej aplikacji. Inna para z Krakowa założyła biznes i tworzy ekogadżety do domu" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Grzegorz Kolasiński z Akademickiego Inkubatora Przesiębiorczości.

W Krakowie jest kilka takich firm, które od zagranicznych inwestorów razem zebrały już około 100 milionów dolarów na inwestycje. Start-upy - przede wszystkim te początkujące - mają wsparcie m.in. od środowisk akademickich, ale także od województwa małopolskiego. 

 

Start-upy w liczbach

 

(Kuba Niziński/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: