Akta sprawy liczą prawie 490 tomów. Robert J. został zatrzymany w październiku 2017 roku. Decyzją sądu zastosowano areszt tymczasowy, który był kilka razy przedłużony. Dlaczego przygotowanie aktu tyle trwało? Śledczy po zatrzymaniu mężczyzny zlecili przygotowanie szeregu ekspertyz w tej sprawie. Bez tych dokumentów prokuratura nie mogła sporządzić aktu oskarżenia i przesłać go do sądu.

Dodatkowo według przepisów podejrzany oraz jego obrońca muszą dostać czas na to, aby mogli się dobrze zapoznać z dowodami zebranymi przez prokuraturę. Dopóki tego nie zrobią, prokuratura też nie może złożyć aktu oskarżenia. Robert J. już w kwietniu miał zacząć się zapoznawać się z aktami

 

Makabryczna zbrodnia

Mężczyzna został zatrzymany 4 października 2017 r. na krakowskim Kazimierzu, kiedy wchodził do bloku, w którym mieszkał. Dzień później Robertowi J. prokurator przedstawił zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 23-letniej studentki religioznawstwa z Krakowa (art. 148 par. 2 pkt 1 kodeksu karnego). Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocia. Robert J. złożył obszerne wyjaśnienia, ale odmówił odpowiedzi na niektóre z zadawanych mu pytań.

W toku śledztwa ustalono, że do zabójstwa studentki z Krakowa doszło pomiędzy 12 listopada 1998 roku a 6 stycznia 1999 roku. Jej niektóre szczątki w postaci skóry, tułowia, nogi i innych części ciała znaleziono w Wiśle w dniach 7 i 14 stycznia 1999 roku. Według śledczych, 12 listopada 1998 roku, stosując przemoc fizyczną, podejrzany pozbawił pokrzywdzoną wolności, zatrzymując ją i przetrzymując wbrew jej woli w zamkniętym pomieszczeniu, utrzymując ją w tym czasie w stanie bezbronności poprzez podawanie jej określonych związków chemicznych.

Według oskarżycieli, w czasie uwięzienia Robert J., zanim dokonał zabójstwa pokrzywdzonej, torturował ją, maltretował i męczył fizycznie i psychicznie. Zadał jej szereg ciosów w postaci kopnięć, bił narzędziem twardym, tępym i tępokrawędzistym oraz ostrokrawędzistym, jakim jest np. nóż, a także oskórował swoją ofiarę. Te niezwykle brutalne działania sprawcy doprowadziły do śmierci pokrzywdzonej 23-letniej studentki.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(źródło: Onet/Dawid Serafin)