Tylko w Szpitalu Uniwersyteckim rekompensat nie otrzyma około 300 medyków. To lekarze i pielęgniarki pracujący na pierwszej linii frontu, czyli Szpitalnym Oddziale Ratunkowym i na Intensywnej Terapii. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński tłumaczy, że takie premie otrzymają ci, którzy pracowali wyłącznie z pacjentami zarażonymi koronawirusem: I w związku z tym zrezygnowali z leczenia innych pacjentów. Wiemy, że w polskim systemie zdrowia często zdarza się tak, że lekarze pracują w więcej niż w jednym miejscu. Tam, gdzie dochodziło do takich sytuacji, przygotowano odpowiednie rekompensaty.

Pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego, który został przekształcony w szpital jednoimienny, zrezygnowali z pracy w innych placówkach. Ale pracując na SOR-ze czy Intensywnej Terapii pomagali też pacjentom, którzy zgłaszali się tam z innymi schorzeniami, nie tylko zarażonym koronawirusem.

- Jest duże poczucie frustracji i beznadziejności sytuacji, że z jednej strony były oklaski dla tych osób, a z drugiej, kiedy sytuacja z COVID-em się zmieniła, o tych osobach zapomniano - mówi dyrektor szpitala Marcin Jędrychowski.

Władze szpitala oprotestowały rozporządzenie ministra zdrowia i wezwały do wypłaty premii dla medyków. Odpowiedź była odmowna.

 

Teresa Gut/sp

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.