Komenda miejska policji w Krakowie porównała liczbę zeszłorocznych interwencji - od czerwca do sierpnia i od września do listopada, czyli na trzy miesiące przed wejściem w życie umowy społecznej i w czasie obowiązywania prohibicji. Chodzi o interwencje w rejonie sklepów z alkoholem. "Na podstawie tej analizy stwierdziliśmy, że ilość tych zdarzeń spadła o 7%" - mówi Radiu Kraków Piotr Szpiech.

Urzędnicy z dumą twierdzą, że program spełnia ich oczekiwania. "Mieliśmy kłopoty z historiami o burdach pijackich, szarpaninach, wyzwiskach. Dużo tego było. Jeżeli udało się to ograniczyć o 7%, to rzeczywiście można mówić, że to porozumienie przynosi efekty" - ocenia Dariusz Nowak z krakowskiego magistratu. 

W ramach porozumienia przedsiębiorcy zobowiązali się do niesprzedawania alkoholu od północy do 5:30 rano. Kupcy stosują też wewnętrzny i zewnętrzny monitoring oraz mają zainstalowany w sklepie przycisk antynapadowy, który przywołuje ochronę. Przedsiębiorcy zapewniają też miejsce dla klientów nie przed, ale wewnątrz sklepu i zobowiązali się reagować na przejawy chuligaństwa. Na drzwiach ich sklepów widnieje naklejka "odpowiedzialny sprzedawca". Do porozumienia można przystąpić dobrowolnie i w każdej chwili. Obecnie dotyczy 154 sklepów w Krakowie.

Założenia programu są więc znane, a jak jego realizacja wygląda w praktyce? "To że tutaj kupują alkohol przed czy po godz. 24 - nie ma żadnego znaczenia, bo ten alkohol nie jest spożywany tutaj, tylko pod restauracjami i barami. Albo wychodzą z piwem na papierosa" - twierdzi właścicielka jednego ze sklepów na Kazimierzu. 

Problem w tym, że wiele placówek, które mają nie sprzedawać alkoholu do godz. 5:30, zamyka się o godz. 1. Inne, które widnieją jeszcze na liście krakowskiego magistratu pod hasłem "odpowiedzialny sprzedawca" - już nie istnieją. Z kolei część przedsiębiorców, którzy nie przystąpili do porozumienia uważa, że minęły już czasy urządzania tzw. melin pod sklepami. "Nie widzę tutaj w nocy, by była jakaś agresja, awantury. Częściej niebezpieczne sytuacje zdarzały się nocą" - podkreśla jedna ze sprzedawczyń w sklepie w Środmieściu. 

Przypomnijmy, że Rada Miasta Kraków przyjęła uchwałę na jesień 2018 roku o ograniczeniu sprzedaży alkoholu w centrum miasta od godz. 22 do 6 rano. Unieważnił ją jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny. Sprawa jest obecnie w wyższej instancji - czeka na rozpatrzenie w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. 

Przypominamy: 89 sklepów nie będzie handlować alkoholem w nocy


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Dominika Kossakowska/ko,ek)