W obu przypadkach rozgrywki zostały bowiem zawieszone - według najnowszego komunikatu aż do 26 kwietnia. Nie ma meczów, nie ma więc również treningów, a przynajmniej tych w grupach. Trenerzy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Sandecji Nowy Sącz, Puszczy Niepołomice i Garbarni Kraków wyposażyli bowiem swoich podopiecznych w stosowne rozpiski dotyczące treningów indywidualnych. Dzięki temu piłkarze mogą jednocześnie trenować i propagować akcję #zostańwdomu.
Krok dalej poszli w Niecieczy, gdzie zaangażowano również kibiców. W ramach #TermalicaChallenge fani Słoników nadsyłają filmiki, na których pokazują, jak sobie z treningiem w tych nietypowych okolicznościach. Warunki nie pozwalają i jeszcze długo nie będą pozwalać na rozgrywanie ligowych meczów. Biorąc pod uwagę najnowszy komunikat Polskiego Związku Piłki Nożnej, pierwszo- i drugoligowcy do gry mogliby wrócić dopiero w weekend majowy, choć na ten moment ten scenariusz i tak wydaje się być optymistyczny.
Optymizmu nie brakuje natomiast w innym krakowskim klubie, przedstawicielu klasy okręgowej. Mowa o Wieczystej Kraków, która jest w tym momencie ewenementem nie tylko na skalę Małopolski, ale całego kraju. Piłkarze Wieczystej, na przekór okolicznościom, dalej trenują! Powody są dość trywialne, bo, jak na łamach Gazety Krakowskiej mówi trener Przemysław Cecherz: „szkoda nam tego, co wypracowaliśmy w okresie przygotowawczym za ciężkie pieniądze sponsora”.
Chodzi o zgrupowanie w Turcji, które z pewnością kosztowało dużo, ale chyba nikogo nie trzeba przekonywać co do ceny ludzkiego zdrowia. Gwoli ścisłości - w Wieczystej tłumaczą, że udział w treningach jest dobrowolny, a strach przed zarażeniem jest wystarczającym usprawiedliwieniem nieobecności. Nie zmienia to jednak faktu, że na przyszły tydzień w Wieczystej zaplanowane są trzy kolejne treningi, a w klubie czekają na to, co się wydarzy. Czekamy więc również i my, z dużą ciekawością.
AD