W piątek kolarze po raz pierwszy kolarze zmierzyli się z prawdziwymi górami na trasie 77. Tour de Pologne. Dwukrotnie wspinali się na premię II kategorii w miejscowości Wielka Puszcza, ale prawdziwe wyzwanie czekało ich na czterech premiach górskich I kategorii. Dwukrotnie były to Kocierz oraz Przegibek. Sprinterzy natomiast mogli się zmierzyć na dwóch premiach lotnych w Wilkowicach i Łodygowicach. 

Tradycyjnie, od samego początku, aktywni byli polscy zawodnicy, którzy wyruszyli w ucieczkę na pierwszych kilometrach etapu. W czteroosobowym odjeździe pracowali: Kamil Gradek oraz Patryk Stosz. Grupa współpracowała ze sobą przez blisko 90% tego "morderczego" etapu.

Na mecie doskonałym sprintem wykazał się Richard Carapaz, który najmocniej naciskał na pedały i wygrał trzeci etap 77. Tour de Pologne.

/Kamil Szyjka/