Katarzyna Kawa nie wystąpi w głównej części tegorocznej edycji Australian Open. 28-letnia tenisistka z Krynicy Zdroju przegrała w pierwszej rundzie kwalifikacji wielkoszlemowego turnieju w Melbourne z młodszą o 10 lat Amerykanką Whitney Osuigwe 4:6, 3:6. W pierwszym secie Polka z 2:4 wyrównała na 4:4, ale straciła dwa kolejne gemy. Amerykanka zakończyła tę część pojedynku za czwartą piłką setową. W drugiej partii doszło do pięciu przełamań, z czego trzy dla Osuigwe. Przy 5:3 mistrzyni juniorskiego French Open z 2017 roku przypieczętowała awans za drugą piłką meczową. Niemiła to niespodzianka, albowiem Kawa w światowym rankingu notowana jest o blisko 50 pozycji wyżej od swej rywalki. W kwalifikacjach, rozgrywanych tym razem wyjątkowo w Dubaju, Polka rozstawiona była z numerem piątym. Katarzyna Kawa drugi raz wzięła udział w kwalifikacjach do Australian Open. W ubiegłym roku również odpadła w pierwszej rundzie. Wielkoszlemowy debiut podopieczna trenera Grzegorza Garczyńskiego zaliczyła w US Open 2020.
Los Kawy podzieliła także zajmująca 222. miejsce w rankingu WTA Chwalińska przegrała ze sklasyfikowaną o osiem pozycji niżej Chinką Yue Yuan 4:6, 2:6.
W Dubaju o przepustkę do gry w Melbourne miała walczyć również Magdalena Fręch, ale ze względu na pozytywny wynik testu na Covid-19 nie została dopuszczona do rywalizacji.
W rozpoczynającym się 8 lutego Australian Open w singlu wystąpi zatem czworo biało-czerwonych: Iga Świątek, Magda Linette, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak. Ten ostatni dostał się do głównej drabinki z listy oczekujących, po wycofaniu się kilku zawodników.
PAP/TK