5 marca w Dworku Białoprądnickim odbędą się warsztaty o pająkach. Organizatorzy i dzieci spróbują polubić pająki. Może i nam się to uda? 

O pająkach rozmawiamy z gośćmi programu "Przed hejnałem", a są nimi:

Alicja Witwicka - prezes Koła Przyrodników Studentów UJ, prowadząca warsztaty o pająkach,  
Magdalena Żarska - psychoterapeuta poznawczo-behawioralny, 
prof. Kazimierz Wiech - kierownik katedry Ochrony Środowiska na Uniwersytecie Rolniczym.

 

Goście programu

 

- 5 marca w Dworku Białoprądnickim odbywać się będą warsztaty dla dzieci o pająkach. Zorganizowano je, by odczarować pająki. Co się będzie działo?  

 

Alicja Witwicka - Będą tam żywe pająki, ale przede wszystkim mówić będę o tym, że pająki da się lubić. Ja lubię pająki i wierzę, że jeśli pająki dobrze się pozna, to okażą się bardzo ciekawe. 

 

- Skąd taka zła sława pająków? One zgodnie z wierzeniami ludowymi przynoszą szczęście, bogactwo, nie wolno ich zabijać, bo będzie padać.

 

Prof. Kazimierz Wiech - Nie wolno zabijać pająków, bo są pożyteczne. Ograniczają liczebność owadów. Przesąd starodawny mówiący, że zabicie pająka przynosi nieszczęście, właśnie z tym się wiąże. One likwidują roztocza i są bardzo dyskretne. W okresie jesiennym, godowym wychodzi samiec kątnika i biega sobie po dywanie. Trudno go dopaść, bo porusza się bardzo szybko. Kiedyś, któryś z kątników, znalazł się w Księdze Rekordów Guinessa, bo potrafił poruszać się z prędkością 0,5 m/s, co jest imponującą szybkością dla tych stworzeń.

 

- Nie powinniśmy likwidować także pajęczyn?

 

Prof. Kazimierz Wiech - Bez przesady. To, co pojawia się w narożach pokoju, należy usuwać.

 

- Na warsztatach będzie mowa tylko pojąkach, które żyją w Polsce?

 

Alicja Witwicka  - Będę mówić o pająkach, które żyją w Polsce, ale i o tropikalnych. Tropikalne pająki uważane są za największe na świecie, a to nie jest do końca prawdą. Nie wszystkie też są dla nas niebezpieczne. Wspomnę również o tych niebezpiecznych dla człowieka, np. o czarnej wdowie.

 

- W Polsce żyją niebezpieczne pająki?

 

Prof. Kazimierz Wiech - Wśród około 8 tys. pająków, które spotykamy, jest kilka jadowitych. Jest to topik, kolczak zbrojny, krzyżak jaskiniowy. Większość pająków ma za słabe szczękoczułki, by przeciąć skórę. Niektóre pająki mają niewielką ilość jadu, ale ten jad spowoduje co najwyżej zaczerwienienie - takie, jak po ugryzieniu komara. Pająki są kosmate, szybkie, nieprzewidywalne i dlatego wzbudzają negatywne uczucia. Nikt nie rodzi się z arachnofobią. Tej arachnofobii się nabywa.

 

- Wielu z nas boi się pająków i czasami ten lęk przybiera duże rozmiary.

 

Magdalena Żarska - O arachnofobii możemy mówić wtedy, gdy lęk przed pająkami jest ogromny. Gdy mamy do czynienia z napadami paniki, dreszczami, palpitacjami serca, mroczkami przed oczami. U kobiet jest to częstsza dolegliwość niż u mężczyzn.

 

- Pan profesor powiedział, że to lęk wyuczony.

 

Magdalena Żarska  - To prawda. Poprzez obserwację dziecko uczy się lęku. Są też inne teorie, np. teoria ewolucyjna, że ten strach przed pająkimi miał być sposobem na przetrwanie, by uchronić się przed ukąszeniem pająków. W różnych kulturach ludzie w różnym stopniu boją się pająków.

 

Alicja Witwicka - W kulturze afrykańskiej istnieją legendy o pająkach. Tam dzieci lubią pająki, pomimo że mogłyby być one niebezpieczne. 43 tys. pająków żyje na świecie. 

 

- Ale tylko 2% pająków jest niebezpieczna dla ludzi. Część z nas nadal nie wie, czym są pająki. Myślimy, że to są owady.

 

Prof. Kazimierz Wiech - Są z owadami spokrewnione, ale owadami nie są. Owady to są zwierzęta, które opanowały wszystkie środowiska, z wyjątkiem oceanów i mórz. Najmniejszy pająk jest 600 razy mniejszy niż największy. Pająki, dzięki małym rozmiarom, opanowały wiele środowisk. Różnią się od owadów tym, że mają cztery pary odnóży i mają prosty rozwój. To zakodowało się w naszym umyśle jako coś niesamowitego. Ich sposób łapania owadów, tkanie sieci, kształt i barwa - są niezwykłe.

 

- Bardzo ciekawe obyczaje mają pająki, np. godowe.

 

Alicja Witwicka - To są zachowania bardzo złożone, od bardzo drastycznych, kiedy po kopulacji samica zjada samca, po bardzo przyjemne, kiedy samiec tańczy przed samicą. Przed kopulacją również występują głosy, np. kiedy samica jest zbyt mocno trzymana przez samca; jeśli samiec ją posłucha, to ona nagradza go większą ilością potomstwa. Darownik przedziwny oplata w przędzę muszkę  i zanosi samicy. Gdy samica odpakowuje prezent, on zaczyna kopulować. 

 

- Czasami myślimy, że przędziorki są pająkami.

 

Prof. Kazimierz Wiech - Przędziorki są pajęczakami, są bardzo drobne i niektóre przeczą regule, że pająk musi mieć cztery pary odnóży. Działkowcy znają bardzo dobrze jednego roztocza - wielkopąkowca porzeczkowego. On wychodzi sobie z tego pąka, prostuje się, czeka na owada lub krople deszczu. Najpopularniejsze roztocza są w domu, które żyją w pościeli. Są przędziorki, które potrafią uszkodzić rośliny. Są rozkruszki, które żyją w mące. Są też dobroczynki, które odżywiają się innymi roztoczami. Przędziorki, roztocza to szeroka grupa, która wpływa na nasze życie w bardzo różny sposób.

 

- Czy pająki są rodzinne?

 

Magdalena Żarska - Uważa się, że nie są rodzinne. Zjadają mamę, tatę albo dzieci. Jednak są wyjątki, np. samica pogońca nosi swoje małe na grzbiecie.  

 

- A jak leczyć arachnofobię?

 

Magdalena Żarska - Podobnie jak inne fobie. Terapia ekspozycyjna jest najskuteczniejszą terapią. Po internecie krąży mit, że terapię arachnofobii przeprowadza się w ten sposób, że kładzie się pająka na twarz. Dlatego ludzie boją się przyjść z tym problemem do terapeuty. W terapii chodzi o to, by zmierzyć się z tym lękiem, ale w sposób umiarkowany, stopniowy. Pacjent decyduje o tym, czy jest gotowy pójść dalej.

 

Prof. Kazimierz Wiech - Ja odczuwałem lęk przed pająkami, jednak szybko się go pozbyłem. Podczas Dni Owada dotykałem pająków, brałem na rękę. Widocznie ten lęk nie był silny. Warto spojrzeć pająkowi w oczy, o ile pająk na to pozwoli, bo pająki bardzo szybko uciekają. Pająki posiadają cztery pary oczu. Są też takie, które w ogóle oczu nie posiadają. U pająka zobaczymy cztery pary odnóży oraz nogogłaszczki i szczękoczułki, Fascynujące jest, jak pająk produkuje nić pajęczą z setek gruczołów, Mnie fascynuje sposób oddychania pająków albo kokon, na którym siedzi samica, a później wychodzi z niego tysiące pająków. Oglądanie pająków z bliska przynosi dużo satysfakcji.