W tym tygodniu słuchamy fragmentów książki Mikołaja Golachowskiego "Czochrałem antarktycznego słonia" (Marginesy). To przykład znakomitego połączenia literatury podróżniczej i przyrodniczej, duża dawka wiedzy podana z lekkością i humorem, bardzo osobista opowieść o miłości do świata przyrody. Będziemy słuchać o przygodach z orkami, fokami, pingwinami i niedźwiedziami polarnymi. Nie zabraknie oczywiście tytułowego antarktycznego słonia. 

Mikołaj Golachowski obserwuje i opisuje zwierzęta od dwudziestu lat, od 2002 roku pracuje w rejonach polarnych. Spędził dwie zimy oraz cztery sezony letnie w Antarktyce, jest przewodnikiem turystycznym w Antarktyce i Arktyce. 

Po czym poznajemy płeć pingwinów? Czy słoń morski jest niebezpieczny?  Kto jest władcą świata polarnego? Jak komunikują się ze sobą orki? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy, słuchając fragmentów książki.

"Jeśli jest jedna rzecz, którą chciałbym, żeby ludzie zapamiętali z moich polarnych opowieści, to jest nią właśnie to: pingwiny mieszkają na południowym krańcu Ziemi, na Antarktydzie i w jej okolicach. Niedźwiedzie zaś - na dalekiej północy, w Arktyce. To znaczy, że jeszcze nigdy żaden niedźwiedź polarny nie zjadł żadnego pingwina (...) Nie zjadł, bo nie miał okazji, bo dzieli ich cały świat". 

"Czochrałem antarktycznego słonia", polarne opowieści Mikołaja Golachowskiego od 4 do 8 lipca. Czyta Marcin Kobierski.

Zapraszamy!