- A
- A
- A
"Robótki na drutach" - reportaż Anny Łoś
"Kto ratuje jedno życie..." Anna Łoś otrzymała list od słuchaczki - napisany wielkimi literami, które nie zawsze miesciły się w linijkach. 94-letnia Pani Anna prosiła, by pomóc jej w skończeniu pewnej historii. Rolą reportażysty jest wysłuchanie. Starsza Pani chciała ocalić pamięć o Rózi Weker - dwudziestoparoletniej dziewczynie, która w zakładzie dziewiarskim w Sokalu pomagała jej przetrwać. Ona i jej koleżanki robiły to bardzo dyskretnie... Ich pomoc pozwalała na kupno 25 bochenków chleba - najcenniejszego skarbu w wojennych czasach.
Z Rózią i jej koleżankami związany był pewien przedmiot, który snuje się przez opowieść. Dopełnieniem historii jest żydowski publicysta, który też był zaplątany w wizję Pani Anny - podobnie jak kilka zdań w książce Hanny Krall "Rózowe strusie pióra".
Komentarze (0)
Najnowsze
-
21:35
Wschodnia obwodnica Tarnowa w najbliższym czasie nie powstanie
-
21:23
Zaniedbany teren zmieni się w park? Jest rezolucja radnych
-
20:48
Radni Krakowa niemal jednogłośnie za podatkiem od pustostanów
-
18:56
Czołowe zderzenie na drodze w powiecie olkuskim
-
18:26
Krakowscy archeolodzy dokonali przełomowych odkryć. W Kolorado!
-
16:24
Od nowego roku wzrosną podatki od nieruchomości w Tarnowie
-
16:24
Policja nie potwierdza, że w krakowskich wodociągach doszło do próby sabotażu
-
15:27
Ranny niedźwiedź błąkał się kilka dni. Sekcja ujawniła przyczynę śmierci
-
15:10
Kangur widziany na os. 1000-lecia. Nietypowy uciekinier został już schwytany
-
14:58
Kraków zmienia zasady informowania o wycinkach drzew. Tabliczki pojawią się bezpośrednio na pniach
-
14:34
Nadchodzi KultURO - Festiwal dobrej muzyki i zdrowia dróg moczowych
-
13:30
Przełomowe badania archeologów z Krakowa w Kolorado. "Odkryliśmy ogromne bogactwo sztuki naskalnej"