Gośćmi programu byli prof. Beata Kowalska z Instytutu Socjologii UJ, która w latach 1998-1999 należała do zespołu prowadzącego badania socjologiczne w Turcji, Libanie, Syrii, Jordanii, Iraku i Iranie oraz Tadeusz Szczepaniak z Polskiej Akcji Humanitarnej.

 

Rozmowa Sylwii Paszkowskiej z gośmi programu "Przed hejnałem"

Sylwia Paszkowska: Kiedy patrzymy na Syrię dziś, to widzimy, że chrześcijanie w Syrii mieszkali głównie w miastach, zarabiali więcej od muzułmanów, posyłali dzieci do lepszych szkół, więc siłą rzeczy, to dzieliło kraj.

prof. Beata Kowalska: Nie zgodziłabym się z tym. To bardzo schematyczny obraz Syrii. Chrześcijanie osiedlając się, uciekając przed prześladowaniami stworzyli coś w rodzaju państwa w państwie, oni mówili na to "szczęśliwa wyspa chrześcijan". Szkoły powstawały, ponieważ chcieli oni uczyć kultury i języka

Sylwia Paszkowska: No ale prawdą jest, nie powinniśmy uzależniać naszej pomocy od tego jakiego są wyzwania, bo to jest sprzeczne z naszą konstytucją.

Tadeusz Szczepaniak: Tak. Z badań PAH wynika, że Polacy nie są przekonani do tego, by wpierać nie tylko uchodźców, ale też naszych rodaków, repatriantów. Uchodźcy są myleni często z migrantami ekonomicznymi, wydaje się nam, że te osoby uciekają nie dlatego, że są prześladowani, a dlatego, by poprawić swój byt materialny. Więcej