W mózgach osób zmarłych, które chorowały na Alzheimera wykryto bakterie atakujące ludzkie dziąsła. Już od kilku lat pojawiały się prace, które łączyły upośledzenia czynności funkcji mózgu z paradontozą. Ale dopiero badania krakowskich naukowców wykazały, ze podłoże infekcyjne może być jedną z wielu przyczyn zachorowań i rozwoju Alzheimera. Na pewno bakteria Porphyromonas gingivalis powoduje zmiany neurodegeneracyjne mózgu. Dziś wiemy o wielu infekcjach grożących demencją – może do niej doprowadzić mózgowa postać wirusa opryszczki, wirus kleszczowego zapalenia mózgu, HIV. A zatem bakterie gnieżdżące się w chorych dziąsłach też mogą zaszkodzić, tak jak sprzyjają miażdżycy lub innych chorobom zapalnym. Nie bez znaczenia jest też fakt, że wraz z wiekiem bariera krew-mózg staje się bardziej przepuszczalna, więc zarazki mają łatwiejszą drogę do tkanki mózgowej, gdy ktoś skończy 65 lat, Z  dr Małgorzatą Benedyk-Machaczką z Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ, Zakładu Mikrobiologii oraz Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ rozmawiała Ewa Szkurłat