- A
- A
- A
Nar-Anon - droga do wolności
Zwykle rodziny alkoholowe, narkotykowe kojarzone są z patologią społeczną, skrajnym ubóstwem, agresją pijanego męża i ojca, zastraszeniem żony, zaniedbaną i głodną gromadą dzieci. Powszechne jest również myślenie, że jedynie alkoholik czy narkoman potrzebują pomocy. Jak faktycznie wygląda życie z osobą uzależnioną opowiadają Krystyna, Katarzyna i Renata należące do rodzinnych grup Nar-Anon. O konieczności stawiania granic, mądrej miłości i pomocy sobie mówią w programie Pierwszy krok.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
13:18
Toksyczność, której nie ma. O dorosłości, rodzicielstwie i odpowiedzialności za własne życie
-
13:13
Rozłożyli namiot na szlaku w Tatrach. Internet huczy z oburzenia
-
13:04
Kolejna osoba zatrzymana przez policję na terenie powiatu limanowskiego
-
12:55
Zbiórka dla Poli, której rodzice zginęli w Starej Wsi
-
12:39
Dotyk lasu - reportaż Ewy Szkurłat
-
12:36
Policja: zwłoki Tadeusza Dudy odnaleziono tuż po jego śmierci
-
12:20
W Krakowie upały, a w autobusach Mobilisa ciągle nie działa klimatyzacja
-
12:15
Duża awaria wodociągu w Gorlicach i sąsiednich gminach
-
11:29
Prokuratura sprawdza, czy Thomasowi Kokosinskiemu udzielono odpowiedniej pomocy
-
11:14
Opatrunki z polimerów
-
11:08
Sławomir Cenckiewicz będzie szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego
-
10:09
Toksyczność, której nie ma. O dorosłości, rodzicielstwie i odpowiedzialności za własne życie