Jak przekonuje Mariusz Sałęga, doradca energetyczny z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gopodarki Wodnej w Krakowie, sięgnięcie po dotacje z programu nie jest rzeczą trudną. Celem programu jest zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych na terenie Rzeczpospolitej Polskiej. Beneficjentami moga być osoby fizyczne wytwarzające energię elektryczną na własne potrzeby, które mają zawartą umowę kompleksową regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji.


Rynek budowy instalacji fotowoltaicznych rośnie w błyskawicznym tempie. Jak podało Ministerstwo Energii, liczba mikroinstalacji zwiększyła się z ok. 16 tys. w 2016 do ponad 85,6 tys. w I kwartale 2019 r.  Według szacunków z programu „Mój Prąd” może skorzystać około 200 tys. osób.
Program „Mój Prąd” jest częścią tzw. zielonej polityki. warto pamiętac, ze  do 2020 roku Polska w ramach dyrektywy Parlamentu Europejskiego musi zwiększyć udział energii pochodzącej z odnawialnych źródeł w ogólnym zużyciu energii, poprawić efektywności energetycznej o 20%,
i ograniczyć  emisji gazów cieplarnianych.

Audycję przygotowała Ewa Szkurłat