- A
- A
- A
Seriale na czas pandemii: Des
Historia seryjnego mordercy, Dennisa Nilsena opowiedziana od momentu aresztowania do skazania. Nie ma więc tu miejsca na klasyczną zagadkę "kto zabił", bo to wiadomo od początku. Co sprawia zatem, że od tego zaledwie 3-odcinkowego serialu trudno się oderwać? Jak mówi Kaja Łuczyńska, wielka w tym zasługa odtwórcy głównej roli, Davida Tennanta. Jego nieruchomy wzrok nie wyraża żadnych emocji, nawet minimum skruchy czy żalu. Do popełnionych zbrodni przyznaje się od niechcenia, jakby ze znużenia, bo mordowanie to coś, czemu z jednej strony nie potrafi się oprzeć, z drugiej jednak powoduje mnóstwo problemów logistycznych. Kiedy mówi o tym policjantom, wydaje się wręcz racjonalny. Ot, zwyczajny urzędnik i jego codzienne kłopoty.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
08:56
Pracownicy szpitala Narutowicza dostaną jeszcze w piątek zaległe wynagrodzenia
-
08:53
Wimbledon: Kamil Majchrzak zagra w piątek o najlepszy wynik w karierze
-
08:15
Miłosz Motyka o sytuacji na granicy z Niemcami: "Robienie takiej polityki powinno się skończyć"
-
08:01
25 lat po zamknięciu fabryki ludzie wciąż chorują tu z powodu azbestu. Będzie specjalny program
-
07:45
Śmiertelnie potrąciła 4-latka na pasach, nie potrafiła wytłumaczyć, jak do tego doszło. 54-latka stanie przed sądem
-
07:29
Śmigłowiec TOPR wrócił do Zakopanego po naprawie. Dziś ma wznowić dyżury
-
07:13
Fatalna sytuacja hydrologiczna w Małopolsce. Kolejne gminy apelują do mieszkańców
-
06:59
CKE: ósmoklasiści zdobyli średnio 64 proc. punktów z j. polskiego i 50 proc. z matematyki
-
06:42
Historia wydarzy się wieczorem! Polki zagrają z Niemkami na Mistrzostwach Europy kobiet
-
06:26
W piątek odetchniemy od upałów. Będzie chłodno i deszczowo
-
06:03
Poznamy koszty akcji w Starej Wsi? To nie jest pewne