Okazuje się, że tak. Klucz i metodę znaleźli francuscy twórcy, Olivier Nakache i Éric Toledano. Do masowej świadomości przedarli się za sprawą przebojowego (i nie mniej kasowego) filmu "Nietykalni". Teraz znów sięgają po historię z życia wziętą. Ich najnowszy obraz, „Nadzwyczajni”, to opowieść o ludziach cierpiących na autyzm, ale także, a może przede wszystkim, o tych, którzy poświęcają się, żeby pomagać innym. Historia stowarzyszenia „Le Silence des Justes” i jej założyciela, Stéphane'a Benhamou przez lata nie dawała spokoju twórcom. Szukali sposobu, żeby ją opowiedzieć z właściwą sobie lekkością i poczuciem humoru, jednocześnie nie tracąc nic z ważnego przesłania. "Nadzwyczajni" to film o próbie radzenia sobie z bezdusznym systemem i wykluczeniem na wielu poziomach. To także zabawna, a przy tym bardzo wzruszająca historia o przyjaźni ludzi pochodzących z różnych światów, które dzielą wręcz fundamentalne różnice religijne i kulturowe. Twórcom udaje się jednak uniknąć ckliwej propagandy multi kulti.
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.