Jak pisze wydawca: W 1933 roku młody dziennikarz Gareth Jones samotnie podróżuje na wschód, by zrobić wywiad z dyktatorem Józefem Stalinem. Podczas tej podróży dowiaduje się o „ukraińskim kryzysie”. Jako jeden z nielicznych zachodnich korespondentów dostaje się na ogarniętą terrorem Ukrainę, gdzie jest świadkiem największego głodu w historii ludzkości. Na własne oczy widzi sowieckie zbrodnie, słucha o ludziach umierających z głodu i aktach kanibalizmu. Po powrocie na Zachód mówi światu o Wielkim Głodzie.
Zaszczuty przez skorumpowanych dziennikarzy, którzy podważają jego wiarygodność, zostaje odrzucony przez środowisko. Sposób, w jaki miał zostać pogrążony, zainspirował nawet George’a Orwella podczas pisania Folwarku zwierzęcego.
Gareth Jones jako jeden z pierwszych zrozumiał mechanizmy rządzące światem w latach 30.: narodziny dyktatorskich reżimów czy rozwój propagandy. Ta lekcja pozostaje ciągle aktualna.
- A
- A
- A
Mirosław Wlekły o swojej książce "Gareth Jones. Człowiek, który wiedział za dużo"
Mirosław Wlekły, autor takich książek jak "All inclusive. Raj, w którym seks jest bogiem", "Tu byłem. Tony Halik" i "Raban! O Kościele nie z tej ziemi", opowiada nam historię dziennikarza, który jako pierwszy zdradził światu prawdę o Wielkim Głodzie na Ukrainie.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
10:49
Wielka ściana na środku Rynku Głównego. Jej pokonanie najlepszym zajmuje kilka sekund
-
10:43
Rowerowa Krynica. Szkółka downhill i wypożyczalnia rowerów
-
10:16
Tarnów ma swój księżyc
-
09:51
Jaka jest rola Kancelarii Prezydenta?
-
08:56
Pracownicy szpitala Narutowicza dostaną jeszcze w piątek zaległe wynagrodzenia
-
08:53
Wimbledon: Kamil Majchrzak zagra w piątek o najlepszy wynik w karierze
-
08:15
Miłosz Motyka o sytuacji na granicy z Niemcami: "Aktywiści Bąkiewicza nie działają dla dobra Polski, tylko dla bezpieczeństwa swoich sondaży"
-
08:01
25 lat po zamknięciu fabryki ludzie wciąż chorują tu z powodu azbestu. Będzie specjalny program
-
07:45
Śmiertelnie potrąciła 4-latka na pasach, nie potrafiła wytłumaczyć, jak do tego doszło. 54-latka stanie przed sądem
-
07:29
Śmigłowiec TOPR wrócił do Zakopanego po naprawie. Dziś ma wznowić dyżury
-
07:13
Fatalna sytuacja hydrologiczna w Małopolsce. Kolejne gminy apelują do mieszkańców