Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Wrak samolotu z II wojny światowej będzie przypominał o spektakularnej akcji w Zabawie

  • Tarnów
  • date_range Niedziela, 2017.04.30 06:28 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:37 )
Fragmenty alianckiego samolotu transportowego z czasów II wojny światowej dotarły do podtarnowskiej Zabawy. W nocy z 25 na 26 lipca 1944 roku taki sam samolot wylądował w pobliskiej Wał Rudzie. Przywiózł kurierów rządu Rzeczpospolitej na uchodźstwie, w tym Jana Nowaka-Jeziorańskiego, a zabrał do Anglii przejęte przez AK w Sarnakach na Mazowszu fragmenty rakiety V2, która nie wybuchła. Anglikom przekazano wtedy także dane dotyczący broni, którą hitlerowcy ostrzeliwali Londyn. Dlatego mówi się, że akcja Trzeci Most ocaliła Londyn.

fot: Bartek Maziarz

Posłuchaj rozmowy o akcji Trzeci Most z Ryszardem Żądło
Transport wraku Dakoty

Sama operacja miała dramatyczny przebieg - podkreśla w rozmowie Radiem Kraków pasjonat historii Ryszard Żądło. "Jak wiemy z opowiadań żyjącego jeszcze pułkownika Zdzisława Baszaka, zastępcy dowódcy ochrony lądowiska, dramatyczne były losy startu tego samolotu, ponieważ przez kilka dni padał deszcz i samolot ugrzązł w błocie. Jeśliby nie udałoby mu się wystartować, to trzeba byłoby go wysadzić w powietrze i stacjonujący niedaleko Niemcy dowiedzieliby się o akcji, a miejscowych ludzi czekałyby represje. Na szczęście po podłożeniu desek pod koła samolot wystartował".

Pomysłodawcami ściągnięcia Dakoty do Zabawy był Ryszard Żądło oraz kustosz Sanktuarium Karoliny Kózkówny w Zabawie ksiądz Zbigniew Szostak. "Myśleliśmy, żeby to rekonstruować. Ale planujemy pokazać to, co jest możliwe. I w całości jak ona wyglądała na jakieś planszy. Po to żeby ludzie mieli świadomość, co tu wylądowało i że te historyczne części można jeszcze tutaj spotkać. Wejść do środka, dotknąć tej historii, nie atrapy tylko żywej historii".  

Fragmenty samolotu Dakota przekazał do podtarnowskiej Zabawy Przemysław Pawłowicz z Oławy. Kolekcjoner miliatriów wyjaśnia, że samolot po służbie był m.in. pomnikiem i atrakcją Disneylandu i eksponatem muzeum w Holandii. Ostatecznie został sprzedany niemieckim filmowcom, którzy przygotowywali film o pomocy alianckiej dla zamkniętego Berlina Zachodniego. Podczas zdjęć kręconych pod Wrocławiem, niemieccy filmowcy pocięli samolot na części i podpalili.

"Udało mi się go odkupić i z planu zabrać do mnie. Potem przez wiele lat próbowałem przekazać go jakiemuś muzeum w Polsce. Ale muzea twierdziły, że koszt transportu może być zbyt wysoki, że samolot nie jest kompletny. Postanowiłem oddać Dakotę do Zabawy ponieważ miała tam miejsce chyba jedna z najbardziej ciekawych, brawurowych akcji polskiego podziemia w okupowanej Polsce".
    
Na razie fragmenty Dakoty będzie można oglądać koło Sanktuarium Karoliny Kózkówny w podtarnowskiej Zabawie. W przyszłości może zostać przeniesiona do pobliskiej Wał Rudy, gdzie w miejscu prowizorycznego lotniska z 1944 roku stoi pomnik i są organizowane uroczystości upamiętniające akcję Trzeci Most.

 

Bartek Maziarz/bp

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię