Magdalena Rittenhouse odwiedza miejsca znane z przewodników, książek, filmów i stawia pytania. Szuka w historii, grzebie w przeszłości, tropi ślady. Poznajemy tych, którzy Nowy Jork zaplanowali, wymyślili , także tych, którzy go budowali, aż w końcu tych, którzy to niesamowite miasto zaludnili. To historia opowiedziana miejscami i ludźmi, ich często dramatycznymi losami. Mnóstwo w tej opowieści drobiazgów, anegdot, szczegółów, które autorka zbiera, układa z nich mozaikę podpowiadając trasy jakimi moglibyśmy pojść, zwiedzając Nowy Jork.

My w tym tygodniu będziemy słuchać o stupiętrowych wieżowcach, nowej architekturze przełomu wieków i gwiazdach projektujących nowojorskie budynki, o najsłynniejszym parku i o ulicach Manhattanu.

Rittenhouse prowadzi nas po tajemnych zakamarkach Nowego Jorku. Dostarcza nam również klucza do nowego poznania najbardziej opatrzonych miejsc tej metropolii. Myśleliście, że znacie Nowy Jork? Po lekturze tej książki zrozumiecie, jak bardzo się myliliście.
Piotr Mucharski

„Nowy Jork” jest książką tak intensywną, pełną intrygujących faktów, sugestywnych opisów i wypisów z tekstów źródłowych, że lektura przypomina zwiedzanie tytułowego miasta — oszołamia, przyprawia o zawrót głowy, zachwyca.
Grzegorz Wysocki, Duży Format — „Gazeta Wyborcza

W radiowej bibliotece słuchamy fragmentów książki w interpretacji Anny Radwan-Gancarczyk.

Magdalena Ritterhouse
Nowy Jork. Od Mannahatty do Ground Zero
Wydawnictwo Czarne 2014


ARCHIWUM CYKLU

18-22 sierpnia: Jacek Hugo-Bader „Dzienniki kołymskie”
Jacek Hugo Bader w drodze. Tym razem jego trasa wiodła do dalekiej Rosji, miejsca nieludzkiego, przeklętego, obarczonego historią. Już na początku książki Bader zastrzega, że chce się tej historii urwać, że chce poznać życie ludzi, z nimi pożyć, porozmawiać, napić się wódki, popatrzeć raczej w przyszłość niż w przeszłość.

"Jadę na Kołymę, żeby zobaczyć, jak się żyje w taki miejscu, na takim cmentarzu. Najdłuższym. Można się tu kochać,śmiać, krzyczeć z radości? A jak tu się płacze, płodzi i wychowuje dzieci, zarabia, pije wódkę umiera? O tym chce pisać."

Ale ten plan nie mógł się powieść. Bo przeszłość tam jest obecna wszędzie. W ludzkich historiach, w losach ich rodzin, w miejscach noszących piętno łagrów. Nie ma człowieka, który jakoś nie odnosiłby się do historii , nie ma spotkania, w którym temat łagrów by nie powrócił.

Syberyjski koniec świata pokazany przez wytrawnego reportażystę. Niesamowite rozmowy z mieszkańcami Kołymy i Jakucji.Oszczędne, odnotowujące fakty notatki autora. To wszystko składa się na jedyny w swoim rodzaju dziennik, który rozpoczyna się pod Magadanem witającym przyjezdnych napisem "Witajcie na Kołymie - w złotym sercu Rosji".

W radiowej bibliotece prezentowaliśmy fragmenty książki w interpretacji Wiktora Loga-Skarczewskiego.

Jacek Hugo- Bader
"Dzienniki kołymskie"
Wydawnictwo Czarne

11-15 sierpnia: Filip Springer „Miedzianka. Historia znikania”
Tym razem w radiowej, wakacyjnej bibliotece polska historia i miejsce, do którego rzadko trafiają turyści. Filipowi Springerowi zawdzięczamy odkrycie niewielkiego miasteczka - Miedzianki. Z tym miejscem wiąże sie urywana przez lata historia wydobywania przez Rosjan uranu . To rabunkowe wydobycie prowadzili w latach 1948-1952. Potem wyjechali, a miasteczko zaczęło znikać. Bo opuszczali je ludzie, często chorując na śmiertelne choroby, które tylko w podejrzeniach wiązali z miejscem pracy.

Książka Filipa Springera to efekt mrówczej pracy reportera, poszukiwacza śladów, badacza ludzkich losów i dziejów miasteczka z siedmiowiekową tradycją. Kiedyś nazywało się Kupferberg. Niedaleko stąd do Jeleniej Góry. Jak to możliwe, że komunistycznej władzy udało się najpierw ukrywać działanie kopalni, a potem doprowadzić do upadku całej miejscowości. Co doprowadziło do zmowy milczenia? Jakich metod użyto przy wysiedlaniu ludzi? Komu udało się zostać? Odpowiedzi na takie pytania szuka Filip Springer. Bo jego książka to przede wszystkim opowieść o ludziach uwikłanych w losy miejsca, gdzie przyszło im żyć.

"Miedzianka. Historia znikania" to literacki debiut Filipa Springera, reportażysty i fotografia. Jak przyznał w rozmowie z Radiem Kraków, od 2011 roku odchodzi od takiego stylu pisania. Bardziej interesują go miejsca niż ludzie. "Nie wydaje mi się już właściwe i nie na miejscu wyciąganie ludzi na takie poważne i czasem graniczne zwierzenia. Nie mam poczucia misji i nie wierzę , żeby się coś dzięki mojej pracy zmieniło".

W radiowej bibliotece fragmenty książki czytała Anna Radwan-Gancarczyk.

4-8 sierpnia: Michał Książek „Jakuck”
Michał Książek jest kulturoznawcą i przyrodnikiem. Do Jakucji pojechał na stypendium, w sumie spędził tam blisko pięć lat i poznał i kraj i ludzi, ale jego książka nie jest ani reportażem ani przewodnikiem. Chociaż momentami jest jednym i drugim. Z „Jakuckiem” turysta może zwiedzić miasto, albo wybrać się podróż po regionie . Przede wszystkim jednak to bardzo osobisty dziennik, do którego pisania autor posłużył się słownikiem języka jakuckiego, napisanym przez Polaka, Edwarda Piekarskiego, zesłanego na Syberię pod koniec XIX wieku. . To właśnie poprzez słowa Książek opisuje to niezwykle miejsce, krainę dziesięciokrotnie większą od Polski , zamieszkałą przez milion ludzi, najdalej wysuniętą na północny – wschód część Rosji. To kraina tak wielka, że Jakuci muszą używać aż trzech rodzajów zaimka tam".

Dzięki podróżom i spotkaniom Michała Książka poznajemy też losy polskich zesłańców, z których najważniejszy to Wacław Sieroszewski etnograf, pisarz i medyk. Jak mówi autor, jego książki poznał już jako nastolatek. Ze wzruszeniem odkrywał ślady jego działalności w Jakucji. Podróżował po wielkim kraju, szukał w jakuckich archiwach dokumentów, kompletował strzępy informacji, by opisać niesamowite dzieje kilkunastoletniego zesłania. Wacław Sieroszewski i Edward Piekarski to najbardziej znani polscy jakutolodzy z tamtego okresu.

Współcześnie na pewno można do nich zaliczyć Michała Książka.

Michał Książek
Jakuck
Wydawnictwo Czarne
Czyta Wiktor Loga-Skarczewski

28 lipca-1 sierpnia: Mariusz Szczygieł „Zrób sobie raj”
W wakacyjnej radiowej bibliotece tym razem zaproszenie do Czech. Naszym przewodnikiem był Mariusz Szczygieł, czechofil, jak sam siebie przedstawia. Mówi, że nie jest znawcą Czech, tylko miłośnikiem tego kraju, ludzi, kultury i języka, którego zresztą nauczył się całkiem niedawno. W kilku fragmentach przedstawiliśmy książkę "Zrób sobie raj", którą czytał sam autor.

Ze wstępu autora:
"Marzyła mi się książka o moim ulubionym kraju bez napinania się. Żeby nie musiała odzwierciedlać, obiektywizować, syntetyzować.
Jestem niechlujnym czechofilem, ta książka nie jest ani kompetentnym przewodnikiem po kulturze czeskiej, ani po Czechach.
Nie jest obiektywna.
Nie rości sobie pretensji do niczego.
Jest wyłącznie o tym, co mnie za fascynowało przez ostatnich 10 lat, od kiedy pierwszy raz przyjechałem do tego kraju. Jest wielką notatką z lektur i ze spotkań z ludźmi, których chciałem
tam spotkać.
Słowem, jest o miłości przedstawiciela jednego kraju do innego kraju.
Może jest jeszcze o czymś, ale to już zostawiam Państwu".

Mariusz Szczygieł
Zrób sobie raj
Wydawnictwo Czarne
Opracowanie Barbara Gawryluk
Czyta autor


21-25 lipca: Paweł Smoleński „Oczy zasypane piaskiem. Notatki z Palestyny”
"Oczy zasypane piaskiem"to bardzo osobista opowieść Pawła Smoleńskiego o Palestynie i Izraelu, o niekończącym się konflikcie i ludziach, którzy żyją rozdzieleni widzialnym i niewidzialnym murem. Smoleński wchodzi między nich i na podstawie ich bardzo konkretnych problemów i historii opowiada o tym, co dzieje się w jednym z najbardziej niespokojnych miejsc świata. Książkę warto przeczytać szczególnie teraz, kiedy na Bliskim Wschodzie znowu jest niespokojnie. Wydaje się, że konflikt nigdy się nie zakończy, autor opowiada o kacu, z jakim żyją Palestyńczycy i Izraelczycy, wywołanym zawiedzionymi wielokrotnie nadziejami na pokój.
W radiowej bibliotece słuchaliśmy fragmentów książki w interpretacji Wiktora-Loga Skarczewskiego.

Paweł Smoleński nie uogólnia, nie łagodzi i nie moralizuje; jego reportaż to trudna, szczegółowa i pełna pasji wyprawa w tragiczne losy Palestyńczyków i Żydów żyjących na ostrzu dwóch wrogich nacjonalizmów, religii i cywilizacji. Na Ziemi Świętej, Ziemi Przeklętej. Smoleński nie osądza jednostronnie i nie potępia pochopnie, ale pokazuje, że tylko strona żydowska jest zdolna do odważnej samokrytyki i aktywnego protestu. To jedyny promyk nadziei w tej głęboko pesymistycznej książce.
Sever Plocker, redaktor, „Yedioth Ahronoth”, Tel Awiw

Paweł Smoleński (ur. 1959) — reporter, publicysta, od 1989 roku dziennikarz "Gazety Wyborczej", wcześniej współpracownik pism drugiego obiegu. Opublikował: Pokolenie kryzysu (Instytut Literacki w Paryżu), "Gazeta Wyborcza" — lustro demokracji (Noir sur Blanc), Salon patriotów (Rytm), Pochówek dla rezuna (Czarne), Irak. Piekło w raju (Świat Książki, Czarne), Izrael już nie frunie (Czarne), Bedzies wisioł za cosik. Godki podhalańskie (Znak), Balagan. Alfabet izraelski (Agora). Kilkanaście jego reportaży opublikowała paryska "Kultura". Laureat Nagrody Pojednania Polsko-Ukraińskiego w 2003 roku za książkę Pochówek dla rezuna i Nagrody im. Kurta Schorka za teksty poświęcone Irakowi. W 2006 roku otrzymał także Nagrodę im. Beaty Pawlak za zbiór reportaży Izrael już nie frunie. Mieszka w Warszawie.

Paweł Smoleński
Oczy zasypane piaskiem
Wydawnictwo Czarne
Czyta Wiktor Loga-Skarczewski
Reżyseria Ewa Ziembla
Realizacja Wojciech Gruszka

14-18 lipca: Małgorzata Rejmer „Bukareszt. Kurz i krew”
Choć to książka niepozorna, to bardzo bogata w treść, opisy, zdarzenia, refleksje. Rejmer, by ją napisać, wracała do Bukaresztu wielokrotnie. Poświęciła mu miesiące, badając miasto od podszewki. Opisuje w książce jego historię, szuka odpowiedzi na pytania o jego miejsce wśród europejskich stolic, o jego losach opowiada przede wszystkim przez ludzi. Tych zwyczajnych, których spotyka w czasie swoich spacerów i tych, którzy przeszli do historii. Rumuńskich przywódców, królów, sekretarzy. Najważniejszemu, Nicolae Caucescu i jego żonie Elenie poświęca najwięcej miejsca. Wstrząsające, bolesne opowieści przeplatają się z anegdotami, a wstyd związany z jego błyskawiczną egzekucją miesza się z ulgą, że to już przeszłość.

Jak pisze na blogu wyliczanka.eu Marcin Wilk, nasz radiowy recenzent:
Książka Rejmer o Bukareszcie jest jak kolorowy wachlarz. Mozaikowa wręcz - żeby być bliżej kultury południowego-wschodu. Choć zaczyna się, można powiedzieć, bardzo zwyczajnie. Od wprowadzenia do tymczasowego mieszkania. Realia oczywiście są zupełnie inne niż te zapowiedziane. Cztery metry zamiast obiecywanych szesnastu, ciasnota i inne brudne drobiazgi okażą się symboliczne. Oto bowiem lektura i teoria zderzają się z rzeczywistością i praktyką. Kurz i krew - podtytuł - celnie określają zmysłową i dwuznaczną aurę, w jakiej porusza się Rejmer.
A Piotr Kofta pisze: Po tej książce już nigdy nie pomylicie Bukaresztu z Budapesztem.

Jest tu opowieść o bukaresztańskiej traumie związanej z trzęsieniem ziemi, o rumuńskim humorze nazwanym przez autorkę chichotem podrygującego wisielca i niebezpieczna przygoda z watahą bezdomnych psów. Historia i współczesność, sprawy wielkie i codzienne drobiazgi. Taki wachlarz właśnie. Do czytania na raz, bez oddechu. Albo smakowania powoli, po jednym rozdziale.

Małgorzata Rejmer
Bukareszt. Kurz i krew
Wydawnictwo Czarne
Czyta Anna Radwan - Gancarczyk

7 -11 lipca: Krzysztof Varga „Czardasz z mangalicą”
Tak o książce pisze Marcin Wilk:
Bez większej przesady można powiedzieć, że Węgry są namiętnością Krzysztofa Vargi.
Na co tym razem się natkniemy więc? Z całą pewnością musi być kuchnia. Nieprzypadkowo pewnie wśród największych skarbów osobistych Varga podsuwa znaleziony w pokoju po tacie jadłospis restauracji Zamkowej. W innym momencie bohater kupuje wór papryki dla mamy, która planuje leczo. Jest tu też osobny pasaż o zupie rybackiej, a w innym momencie otrzymamy szczegółowe wyliczenia menu lokalnej pizzerii. Nic, jak się rzekło, nie dzieje się przypadkowo, a pizzeria oferuje akurat zestaw siedmiu pizz ochrzczonych imionami siedmiu legendarnych wodzów madziarskich.
Cóż poza tym? Literatura - węgierska, ale nie tylko - to kolejna kolekcja. Varga oddaje hołd nie tylko Danilowi Kišowi, ale również całej plejadzie bardziej lub mniej znanych autorów. Interesuje go przede wszystkim proza, ale nie ignoruje poezji.

Kulinarnym doświadczeniom i literackiej konsumpcji towarzyszą w tej książce obrazy: nie tylko prowincji, cmentarzy, o których narrator mówi, że "nigdy nie zawodzą", czy rozsypujących się wagonów ukochanej - bo najmocniej melancholijnej - linii metra w Budapeszcie. Są tu także nawiązania do filmów. I wiele innych przyjemnych obrazków.

"Czardasz z mangalicą" łączy sentymentalne magnetyzowanie ku Węgrom z uśmieszkiem człowieka lekko zdziwionego swoją przygodą. Lektura tej książki to bowiem frajda nie tylko intelektualna, pokazująca Węgry od różnych stron - raczej mało znanych z przewodników turystycznych - ale również egzystencjalna, a nawet nie zawahałbym się powiedzieć, że lekko komediowa. W radiowej bibliotece fragmenty książki przedstawi Wiktor Loga-Skarczewski.

Krzysztof Varga
Czardasz z mangalicą
Wydawnictwo Czarne
Opracowanie Barbara Gawryluk
Reżyseria Ewa Ziembla
Realizacja Wojciech Gruszka

30 czerwca-4 lipca: Witold Szabłowski „Zabójca z miasta moreli”
Zabójca z miasta moreli to wielowątkowa opowieść o Turcji rozdartej między Wschodem a Zachodem, islamem a islamofobią, przesiąkniętej konserwatyzmem i ponowoczesnością, tęsknotą za Europą i eurosceptycyzmem. W każdym z reportaży Szabłowskiego ważą się czyjeś losy, każdy bohater ma okazję przemówić pełnym głosem, opowiedzieć swoją historię, nierzadko zadziwiony własną odwagą, którą wyzwolił w nim polski reporter. Imigranci z Afryki, młode dziewczyny uciekające przed widmem zabójstw honorowych, Ali Ağca — to zaledwie ułamek bajecznie kolorowego, choć niekoniecznie bajkowego korowodu, który prowadzi nas w głąb Turcji, do serca narodu, który — zainfekowany europejskością — gubi swój miarowy, tradycyjny rytm.

(mat. wyd.)


Tego lata proponujemy Wam literackie wakacje. To oferta zarówno dla tych, którzy urlop spędzają w podróży jak i dla tych, którzy na wyjazdy w tym roku nie mają szans.

Dzięki tytułom wybranym przez nas do wakacyjnej radiowej biblioteki wszyscy będziemy mogli przenieść się w różne miejsca świata ciekawie i z pasją opisane przez najlepszych autorów m.in. Małgorzatę Rejmer, Magdalenę Rittenhouse, Krzysztofa Vargę czy Jacka Hugo-Badera. Wszystkie tytuły ukazały się w wydawnictwie Czarne, a my przedstawimy ich fragmenty w interpretacji Anny Radwan-Gancarczyk i Wiktora Logi-Skarczewskiego.
Znakomici aktorzy zaproszą państwa m.in. w podróż do zimnej Jakucji, zagadkowej Turcji, zaskakującej Rumunii czy hałaśliwego Nowego Jorku. A Mariusz Szczygieł kolejny raz udowodni, że jest najlepszym polskim czechofilem.
Uwaga! Codziennie w programie „Przed hejnałem” do zdobycia książka, której słuchamy.

Oto pełna lista książek, które trafiły do wakacyjnej biblioteki:

30 czerwca-4 lipca: Witold Szabłowski „Zabójca z miasta moreli”
7 -11 lipca: Krzysztof Varga „Czardasz z mangalicą”
14-18 lipca: Małgorzata Rejmer „Bukareszt. Kurz i krew”
21-25 lipca: Paweł Smoleński „Oczy zasypane piaskiem. Notatki z Palestyny”
28 lipca-1 sierpnia: Mariusz Szczygieł „Zrób sobie raj”
4-8 sierpnia: Michał Książek „Jakuck”
11-15 sierpnia: Filip Springer „Miedzianka. Historia znikania”
18-22 sierpnia: Jacek Hugo-Bader „Dzienniki kołymskie”
25-29 sierpnia: Magdalena Ritterhouse „Nowy Jork”.
Od poniedziałku do piątku o 11.45 i 22.50 zapraszają Radio Kraków i Wydawnictwo Czarne.
Opracowanie cyklu Barbara Gawryluk
Reżyseria Ewa Ziembla
Realizacja Wojciech Gruszka