Był pionierem nowoczesnej matematyki. Jego słynne "cogito ergo sum" - myślę więc jestem - odzwierciedlało zwrot w całej koncepcji filozoficznej. Głównego miejsca w jego rozważaniach nie zajmowała już kwestia natury bytu, jak to było w przypadku jego poprzedników, jej pozycję zajęły przemyślenia na temat granic i możliwości ludzkiego poznania. Do dziś spierają się o jego koncepcje filozofowie i... neurobiolodzy.
Kartezjański pogląd na naturę umysłu stawia myślenie na pierwszym miejscu i traktuje emocje jako przeszkody, które utrudniają nam podejmowanie trafnych decyzji. Czy umysł działa w oderwaniu od ciała? Czego możemy dowiedzieć się o osobowości, badając uszkodzenia mózgu? Czy podejmując decyzje, można polegać na emocjach?