Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Wydłuży się przebudowa linii kolejowej Kraków - Rzeszów

  • Tarnów
  • date_range Poniedziałek, 2014.07.07 11:28 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:59 )
Niestety bardzo uciążliwe dla pasażerów prace przy przebudowa linii kolejowej z Krakowa do Rzeszowa nie skończą się w przyszłym roku. Kolejne opóźnienie od dawna było jasne dla tych, którzy obserwują powolne tempo prac na kolei. Teraz już nawet Ministerstwo Infrastruktury przyznało Radiu Kraków, że prace mogą się przeciągnąć do 2016 roku.

fot. Archiwum Radia Kraków



Wiceminister Adam Zdziebło z resortu Infrastruktury i Rozwoju w rozmowie z Radiem Kraków przyznał, że niektóre prace na linii z Krakowa do Rzeszowa mogą się przedłużyć do 2016 roku.

Ministerstwo w przesłanym do Radia Kraków oświadczeniu wyjaśnia, że to wynik "przedłużających się procedur uzgadniania z zarządcami dróg parametrów obiektów oraz rozwiązań układów drogowych, odwołań od wydanych decyzji administracyjnych, a także wysuwanych przez samorządy postulatów rozszerzenia zakresu prac".



O nieudolnie prowadzonych remontach chociażby tarnowskich wiaduktach resort nie wspomina. Tymczasem rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec przyznał Radiu Kraków, że na odcinku z Krakowa do Rzeszowa do tej pory wykonało jedynie niewiele ponad 33 procent prac.



Jak jednak zaznaczył Siemieniec do tej pory wykonawcom poszczególnych etapów remontu sporo czasu zajęło projektowanie, a później procedury, o których wspominało już Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Jak dodaje rzecznik PKP PLK teraz prace powinny przyspieszyć i mimo wszystko skończyć się w 2015 roku.



Jak to "przyspieszenie" wygląda wiedzą dobrze mieszkańcy Tarnowa, gdzie PKP zalicza wpadkę za wpadką przy remontach wiaduktów. Ostatnio rozpoczęła przebudowę wiaduktu nad ulicą Tuchowską, który może potrwać nawet półtora roku, przez co okoliczne osiedlowe wąskie ulice zamieniły się w drogę wojewódzką, po której codziennie przejeżdża tysiące aut. I może nie budziłoby to aż takich kontrowersji jak w tej chwili włącznie z planowanym protestem, gdyby mieszkańcy widzieli zaangażowanie w prace na wiadukcie. Tymczasem jak sami przyznają czasem widzą tam pojedynczych pracowników, a czasem nikt się na budowie nie zjawia.



PKP nieustannie przekonuje, że taka jest specyfika kolejowych robót gdzie chociażby w przeciwieństwie do budowy autostrady nie mogą pracować setki osób - bo po torach jeżdżą cały czas pociągi. Dlatego wicemarszałek Małopolski Roman Ciepiela, w zimie ubiegłego roku proponował kolejarzom zamknięcie torów, zorganizowanie komunikacji zastępczej i przyspieszenie prac. PKP PLK odpowiedziało, że jest to niemożliwe chociażby ze względu na ruch pociągów towarowych.



Jak zaznacza wiceminister Adam Zdziebło wejście z pracami w 2016 rok nie będzie oznaczało utraty ogromnego dofinansowania ponad 2 miliardów złotych z Unii Europejskiej na modernizacje linii kolejowej z Krakowa do Rzeszowa. Jak jednak przypomina w rozmowie z Radiem Kraków pieniądze muszą być wydane i rozliczone do końca przyszłego roku. A to oznacza, że za prace, które przeciągną się poza 2015 będą musiały być finansowane z pieniędzy rządowych.



Może dlatego PKP PLK zaklina rzeczywistość przekonując, że zdąży z wszystkimi pracami do końca przyszłego roku. Na dowód swojego twierdzenia podają przykład zaskakującej obietnicy wykonawcy budowy wiaduktu nad ulicą Zbylitowską. W pierwotnych harmonogramach miał powstać w 11 miesięcy. Teraz ten sam wykonawca obiecuje, że wybuduje go w 8 miesięcy. Żeby zrealizować ten cel ma pracować na dwie zmiany przy wykorzystaniu najnowszych rozwiązań technicznych. Jak też przyznał Radiu Kraków Mirosław Siemieniec założenia budowy wiaduktu nad ulicą Zbylitowską zostały nieco zmienione.



Co to oznacza nie bardzo wiadomo podobnie jak nie wiadomo dlaczego z podobnym animuszem nie toczą się prace na już remontowanych tarnowskich wiaduktach.



PKP PLK przyznaje się tylko do jednego, że wykonawców niekiedy zaskakiwało to co zastawali już po przystąpieniu do prac. "Gdybyśmy chcieli bardzo dokładnie diagnozwać drogę kolejową to przed wykonaniem samego projektu ilość analiz powinna być tak duża, że koszty i zakres tych prac powinien być bardzo szeroki". - przyznał Mirosław Siemieniec.



Bartłomiej Maziarz/mz
Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię