Triumf najlepszego piłkarza świata 2020 nie stanowił zaskoczenia, podobnie jak miejsca na podium Igi Świątek i Kamila Stocha. Ale to nie oznacza, że nie było niespodzianek. Więcej o wynikach głosowania polskich kibiców - tradycyjnie w felietonie dziennikarza Redakcji Sportowej Tadeusza Kwaśniaka.

MS/RK