15 punktów - tyle w ostatnich sześciu ligowych meczach zainkasował Lech Poznań. Ten dorobek pozwolił Kolejorzowi zbliżyć się do czołówki i - kto wie - być może w po podziale punktów walczyć nawet o tytuł mistrzowski. Do tego zespół prowadzony przez Nenada Bjelicę dołożył również awans do półfinału Pucharu Polski. Aby ten rok kibice w Poznaniu kończyli z uśmiechami na twarzy potrzebny jest jednak jeszcze jeden krok - wygrana z Cracovią przy Kałuży. Lech w Krakowie będzie sobie musiał radzić bez kilku istotnych ogniw. Paulus Arajuuri, który zimą odchodzi do Danii, wykartkował się w starciu z Koroną, a w sobotnim meczu nie zagrają również Nielsen, Makuszewski, Trałka, Wilusz i Jóźwiak.

Swoje problemy ma też Cracovia. W środku pola zabraknie Damiana Dąbrowskiego, który również przekroczył limit żółtych kartek. Na stadionie przy ulicy Kałuży nie powinno zabraknąć natomiast bramek. Najnowsza historia pojedynków tych ekip w naszym mieście pamięta między innymi 6:1 dla Kolejorza czy wygraną Pasów w rozmiarach 5:2. Spotkanie, które rozpocznie się o 20:30 będzie również wyjątkowe dla Jacka Zielińskiego. Aktualny szkoleniowiec Pasów swego czasu pracował w Poznaniu, świętując z Lechem sukcesy. Za kadencji Zielińskiego Kolejorz został mistrzem Polski, wygrał superpuchar i trafił do fazy grupowej Ligi Europy.

Początek meczu pomiędzy Cracovią a Lechem Poznań w sobotę o godzinie 20:30. Transmisji słuchać bedzie można w kanale sportowym na naszej stronie internetowej oraz w urządzeniach mobilnych, po zainstalowaniu specjalnej, bezpłatnej aplikacji. Relacji słuchać można także w odbiornikach cyfrowych korzystających z technologii DAB+.

AD