W tarnowskim pośredniaku nie brakuje chętnych do założenia stroju św. Mikołaja. Niewielkie jednak są szanse na  pracę dla Mikołaja lub śnieżynki. Skromnie wyglądają tegoroczne świąteczne oferty. Jeśli już, pracodawcy poszukują raczej osób do wykładania towarów na sklepowe półki i dodatkowych rąk do obsługi kas. Jak to mawiał klasyk: sorry Mikołaju, ale biznes jest biznes.

Choć od remontu ulicy Krakowskiej w Tarnowie minęło już trzy lata, to w dalszym ciągu niemal nieustannie trwają tu prace naprawcze. Magistrat
twierdzi, że ciągłe usterki to efekt niewłaściwego wykonania głównego remontu przez firmę, która realizowała zlecenie. A mnie się wydaje, że po takim remoncie ktoś przecież te prace musiał zatwierdzić, ktoś je odebrał, ktoś coś podpisał... Nie mówiąc już o tym, że w trakcie prac,
ktoś przecież widział co się dzieje. No, chyba że nie...

Miałem się jeszcze trochę poznęcać nad Tarnowem, ale przypomniałem sobie jak w piątek o mało nie złamałem sobie nogi na placu Mariackim.

Zła wiadomość dla mieszkańców Wieliczki. Prace przy remoncie dworca kolejowego zakończą się znacznie później, niż zakładano. Jak tłumaczy
PKP - w czasie prac w środku odkryto dodatkowe, ukryte zabytkowe elementy. Niektórzy mówią, że były to stare rozkłady jazdy, z których można odczytać niegdysiejsze czasy przejazdu do Rzeszowa, Tarnowa i Zakopanego... Co za pech.

Przed siedzibą Radia Kraków stanęło mobilne studio nagrań Biblioteki Polskiej Piosenki. Do 20 grudnia mieszkańcy i turyści będą mogli śpiewać polskie kolędy a materiał zostanie zarejestrowany. Każdy, kto nagra kolędę, otrzyma za darmo płytę CD ze swoim wykonaniem. Akcja doskonale wpisuje się w coroczny, przedświąteczny, "trynd" szołbiznesowy pt: "kto jeszcze nie nagrał płyty z kolędami?". Teraz zamiast słuchać kolejnej odkrywczej interpretacji, w wykonaniu kolejnego szansonisty, można wszystkim Rojkom i Podsiadłom utrzeć nosa własnym niepowtarzalnym wykonem.


Andrzej Kukuczka