- Budujemy ścieżki rowerowe w standardzie europejskim. Nie może być dużo zakrętów i zbyt wielu przewyższeń. Chodzi o to, żeby każdy mógł tą trasą przejechać. Trasa musi być także utwardzona. To będzie trasa asfaltowa – zapewnia Jacek Krupa, marszałek województwa.
Mieszkańcy nie ukrywają, że sami również będą korzystać z trasy, bo mają dosyć jazdy ruchliwą trasą wojewódzką. "Jeździ tutaj dużo samochodów ciężarowych i dostawczych. Teraz będzie zdecydowanie bezpieczniej, a i przy okazji można podziwiać widoki, zabrać rodzinę na wycieczkę" - mówili reporterowi Radia Kraków mieszkańcy.
W poniedziałek marszałek podpisał w Łącku umowę z wykonawcami zadania. Cała trasa ma być gotowa jesienią przyszłego roku. Koszt budowy to blisko 34 miliony złotych.
Przypomnijmy, że to tylko fragment flagowego projektu Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie, w ramach którego do 2020 roku w Małopolsce ma powstać tysiąc kilometrów ścieżek rowerowych.
(Bartosz Niemiec/ko)