- Na każdej sali będzie ubikacja, prysznic. Troszeczkę zmniejszy się ilość łóżek, ale komfort się poprawi. Będziemy rozwijać się w kierunku internistycznym, więc w perspektywie dwóch lat będzie znacznie więcej łóżek niż dotychczas – mówi Artur Puszko, dyrektor szpitala w Nowym Sączu.

Teraz interna liczy 35 łóżek. Po remoncie będzie ich 25. Pacjenci z oddziału internistycznego już przeniesieni zostali na inne oddziały. Remont potrwa do końca lutego. Kosztować będzie milion 200 tys. złotych. 

 

 

(Marta Jodłowska/ko)