"Zrobimy wszystko, by uczestnicy Forum nie odczuli utrudnień związanych z modernizacją drogi. Sprzęty zostaną usunięte, a remontowane trasy zabezpieczone" – mówi Radiu Kraków Janusz Klag, kierownik sądeckiego oddziału Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. 

Informacja ucieszyła kryniczan, którzy obawiali się paraliżu miasta. Część mieszkańców ma jednak żal do drogowców, że prace prowadzone były przez całe wakacje. Inni za to ich bronią. "Ten, kto wymyślił tu remonty w czasie, gdy turyści przyjeżdżają do Krynicy, jest geniuszem. Ciekawe też, że prace zamiast w nocy, prowadzono w ciągu dnia" - komentuje z przekąsem jeden z mieszkańców. "Ale kiedyś ten remont trzeba było zrobić. Ta ulica prosiła o naprawę. Musimy to jakoś przeżyć" - odpowiada inna mieszkanka. 

Przypomnijmy, że ulica Kraszewskiego w Krynicy to główna droga przebiegająca przez uzdrowisko. Nie ma dla niej alternatywy. Modernizacja trasy rozpoczęła się w połowie maja. W pierwszej kolejności remont obejmuje niespełna dwukilometrowy odcinek od krynickiego szpitala do ulicy Ebersa. Do tej pory udało się wykonać około 45 procent prac. Drogowcy ponownie pojawią się na remontowanym odcinku po 11 września.  

 

 

(Bartosz Niemiec/ew)