Dzięki temu będziemy mogli szybko reagować, gdy stężenia będą przekroczone. Jśsli wiemy, że na danej ulicy normy są przekroczenia, natychmiast uruchamiamy służby. Idzie policja, idzie pracownik i szuka przyczyny – podkreśla Jan Golba, burmistrz Muszyny.

Z obserwacji pomiarów, jakie władze Muszyny prowadziły jeszcze przed oficjalnym uruchomieniem systemu wynika, że w różnych miejscach uzdrowiska różne są wartości badanego powietrza. Według burmistrza Jana Golby powietrze w uzdrowiskach badane powinno być na bieżąco, a nie sporadycznie podczas pojedynczych akcji.

 

Marta Jodłowska, jgk