Oświęcim musi zmienić nazwę ulicy Ignacego Fika na Tomasza Arciszewskiego. Miasto przegrało przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w Warszawie spór z wojewodą o dekomuniazację nazwy ulicy. Postępowanie trwało kilka miesięcy. Na zmianę nazwy ulicy nie zgadzały się władze Oświęcimia oraz rada osiedla Stare Miasto. 

Urzędnicy czekają jeszcze na pisemne uzasadnienie wyroku. Później zastosują się do niego i wymienią tablicę z nazwą ulicy. Spółdzielnia Mieszkaniowa będzie musiała również przemalować napisy na kilku blokach. 

Mniej kłopotu mają mieć mieszkańcy. W nowych dowodach osobistych nie ma już dokładnego adresu. Po decyzji wojewody sprzed kilku miesięcy o zmianie nazwy ulicy, część instytucji wysyła już pisma pod nowe adresy. Również podczas majowych wyborów mieszkańcy głosowali już jako mieszkańcy ulicy Tomasza Arciszewskiego. 

Więcej kłopotów mogą mieć zarejestrowane tam firmy. One będą musiały zmienić adres we wszystkicj rejestrach oraz dokumentach i pieczęciach. 

Ignacy Fik urodził się na początku XX wieku w Przeciszowie niedaleko Oświęcimia. Był poetą, krytykiem literackim. W okresie międzywojennym pracował jako nauczyciel w oświęcimskim gimnazjum. Działał w Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej. Po wybuchu wojny działał w podziemiu komunistycznym. Jesienią 1942 roku został aresztowany i rozstrzelany przez gestapo. 

 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Marek Mędela/ko)