Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

W wieku 90 lat zmarł Andrzej Wajda

  • Kultura
  • date_range Niedziela, 2016.10.09 22:18 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 00:44 )
W wieku 90 lat zmarł reżyser Andrzej Wajda - jeden z najwybitniejszych twórców w historii światowego kina. Pogrzeb reżysera odbędzie się 19 października na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.

Fot. Marek Lasyk

Jakie były związki Andrzeja Wajdy z radiem? Posłuchaj rozmowy Justyny Nowickiej z Krystyną Zachwatowicz i Andrzejem Wajdą z 1997 roku
Zmarł Andrzej Wajda

Autor tak słynnych obrazów, jak "Człowiek z żelaza", "Panny z wilka", "Ziemia Obiecana" i "Katyń". Współtwórca polskiej szkoły filmowej. 

Andrzej Wajda był także twórcą takich filmów, jak: "Kanał", "Popiół i diament", "Wesele", "Pan Tadeusz" i "Tatarak". W 2013 roku premierę miał jego obraz "Wałęsa. Człowiek z nadziei".

Wiele jego dzieł na stałe weszło do historii polskiego kina, kilka było nominowanych do Oscara. 15 lat temu, 26 marca 2000 roku, Andrzej Wajda otrzymał honorowego Oscara za całokształt twórczości. W muzeum uczelni w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego eksponatami są jego najważniejsze nagrody filmowe - w tym właście Oscar, Złote Lwy, Złota Palma i Złoty Niedźwiedź.

Andrzej Wajda otrzymał tytuł Doctora Honoris Causa Uniwwersytetu Jagiellońskiego, a 12 maja tego roku w ramach Święta uczelni otrzymał złoty - Plus Ratio Quam Vis: "Tak jak to zwykle bywa, odbywało się wówczas spotkanie ze studentami w Auli. Studenci nie mieścili się na sali, to o czymś świadczy. Andrzej Wajda był człowiekiem, który zarażał swoją pasją i twórczością innych. Był bardzo wiarygodny" - podkreśla rzecznik prasowy UJ, Adrian Ochalik. 

Zmarły Andrzej Wajda, związał się z Krakowem także między innymi dzięki ufundowaniu Centrum Sztuki Japońskiej "Manggha" - to miejsce zostało przez niego stworzone jako miejsce - dom dla kolekcji sztuki japońskiej będącej własnością Muzeum Narodowego w Krakowie. "Jego wizją było połączenie w tym miejscu wschodu i zachodu. Jesteśmy ze snu Andrzeja Wajdy, który udało mu się spełnić. Nie tylko to ufundował, ale był z nami i obserwował co się tutaj dzieje" - mówi Bogna Dziechciaruk-Maj, dyrektor Centrum. Jak dodaje, Andrzej Wajda jest nadal obecny w muzeum i tak już zostanie. Jest częścią miejsca, które współtworzył. Centrum Manggha opiekuje się również zawodowym archiwum reżysera.

Reżyser od 1997 roku jest członkiem Grona Nieśmiertelnych francuskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wylansował gwiazdy naszego kina, między innymi Zbigniewa Cybulskiego, Daniela Olbrychskiego i Krystynę Jandę.

W 2011 roku został kawalerem Orderu Orła Białego, najwyższego polskiego odznaczenia.

6 marca 2016 roku reżyser obchodził jubileusz 90. urodzin. Urodziny uświetniło w Krakowie wydarzenie „WAJDA 90 – koncert muzyki filmowej na 90. urodziny. Radio Kraków przypominało z kolei legendarne radiowe słuchowisko "Z biegiem lat, z biegiem dni". 

"Radio powinno współtworzyć program kulturalny miasta" - mówił w Radiu Kraków Andrzej Wajda. POSŁUCHAJ

 

W Urzędzie Miasta Krakowa wystawiono księgę kondolencyjną. Jako pierwszy wpisał się prezydent Krakowa - Jacek Majchrowski. 

 


Artyści i ludzie kultury o Andrzeju Wajdzie: mistrz w pracy z aktorem 

Daniel Olbrychski: "Wajda jest reżyserem rozkochanym w aktorze, a jednocześnie pewną ręką prowadzi swoje gwiazdy podczas pracy na planie. Nikt tak nie potrafi połączyć tej miłości ze spojrzeniem najbardziej przenikliwego krytyka"

Bogusław Nowak, dyrektor Opery Krakowskiej, wieloletni współpracownik reżysera: "To był człowiek, który nie wywyższał się ponad innych i z takim samym szacunkiem podchodził do gwiazd i do zwykłych członków ekipy technicznej"

Wojciech Pszoniak: "Jest mnóstwo wspaniałych, zdolnych reżyserów, ale czym się różni zdolny człowiek, od drugiego zdolnego? Tym, że jeden ma pasję, a drugi nie. Andrzej to nie jest reżyser, który robi filmy. To jest reżyser, który robi Kino. A to nie jest to samo”

Olgierd Łukaszewicz: "Każde zetknięcie się z Andrzejem Wajdą wzbudzało napięcie i iskry twórczego podniecenia. Wajda umiał zamieniać płomień w czyn, aktor przy nim od razu wchodził w trans. Miał ogromną ciekawość ludzi, także aktorów. W jego towarzystwie szkoda było życia na banał. Wajdzie oddawało się wszystkie siły. Miał taką energię, w której wręcz rozkochiwał aktorów. Chciało mu się dać wszystko, a on to w pełni wykorzystywał. Potrafił aktora zmobilizować i utwierdzić go w przekonaniu, że jest częścią współtworzącego film zespołu"

Anna Seniuk, która u Andrzeja Wajdy zagrała Julcię w "Pannach z Wilka": Wajda potrafi "prowadzić aktora niepostrzeżenie, delikatnie, uruchamiać jego wyobraźnię", daje aktorowi "wolność, wolną przestrzeń do budowania roli". "Był dla mnie mitem już wtedy, gdy byłam w szkole. Mówiło się o Wajdzie" 

Jan Nowicki: "Potrafił powiedzieć np.: Niech pan nie gra jak blondyn, niech pan gra jak brunet. Miał takie krótkie, lapidarne uwagi, które wyjaśniały wszystko"

Alan Starski: "Pierwszym filmem, który robiliśmy razem z Wajdą, była "Smuga cienia". Wtedy poznałem Andrzeja. Od razu oczarował mnie swoim sposobem robienia filmów, umiejętnością animowania całej ekipy, wiedzą i cudownymi zdolnościami przekazywania swoich pomysłów za pomocą rysunków". 

Jerzy Radziwiłłowicz: "Umieściłbym Andrzeja Wajdę wśród najważniejszych postaci światowego kina. Wajda był twórcą, który wierzył, że sztuka może być narzędziem zmiany społecznej. Polityka i życie jednostek na tle wielkich wydarzeń historycznych są jednym z tematów, jakie przewijają się w twórczości autora „Ziemi obiecanej” od jego pierwszego filmu – „Pokolenie” (1954), w którym pokazał młodych ludzi w obliczu tragedii II wojny światowej – do ostatniej pracy „Powidoki” (2016), opowieści o zmaganiach artysty z reżimem politycznym. Potrafił być i wymagający i łagodny wobec swoich aktorów. Wymagał, ale w sposób przykry. Był człowiekiem, który liczył na silną współpracę aktorów, dawał im dużą swobodę. Sam też z niej ostatecznie czerpał, bardzo czekał na to, żeby coś wyszło ze strony zespołu; coś, czego sam, jako reżyser, wcześniej nie przewidział, o czym nie pomyślał. Zostawiał dużą wolność swoim aktorom, wciągając ich tym samym do współpracy, do partnerstwa”

Michał Żebrowski,dyrektor Teatru 6. piętro: "Wielka osobowość, legenda za życia. Wielka postać kina światowego i europejskiego, nie mówiąc już o polskim. Był punktem odniesienia i dla filmowców i dla ludzi głębiej myślących o Polsce"

Jacek Bromski, szef Stowarzyszenia Filmowców Polskich, reżyser i działacz kultury: "Andrzej Wajda niewątpliwie był artystą wielkiego formatu; jednym z największych polskich artystów wszechczasów, z pewnością jednym z najbardziej rozpoznawalnych, znanych na całym świecie. Trudno znaleźć słowa, by opisać wielkość jego dzieła – nakręcił przecież kilkadziesiąt filmów”

Jan Jakub Kolski, reżyser filmowy: "Był inspiracją dla wszystkich reżyserów z mojego pokolenia, nie tylko na poziomie zawodowym, ale czysto ludzkim. Na poziomie, na którym jest człowiek z jego wyborami – tego, co się robi i tego, czego się nie robi (...) Jego decyzje, czego nie robić i kiedy nie robić były dla nas wskazówkami, jaką drogą należy iść. Niedościgniony mistrz, wspaniały człowiek"

 

 

 

RK, PAP/ew

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię