Marek Mikos, dyrektor NST: : "ŻEBY TANDEM DZIAŁAŁ, LUDZIE MUSZĄ BYĆ LOJALNI"

Tymczasem teatralny Kraków od kilku dni huczy od plotek na temat rezygnacji Michała Gielety ze stanowiska dyrektora artystycznego sceny. Praca nad repertuarem teatru ma być konsultowana z działającą w teatrze Radą Artystyczną, a wśród doradców Mikosa wymienia się nazwiska Anny Polony, Anny Dymnej, Stanisława Radwana, Józefa Opalskiego, Jana Polewki.

W rozmowie z RK Anna Dymna podkreśliła jednak, że nie zamierza podejmować żadnych decyzji przed oficjalnym spotkaniem nowego dyrektora z zespołem.


- Absolutnie z niczego nie zrezygnowałem; od czterech miesięcy pracuję około 16 h dziennie nad przygotowaniem się do objęcia teatru – informuje Radio Kraków Michał Gieleta. - Prowadzę też rozmowy z artystami i kompaniami międzynarodowymi w sprawie przyszłych, wspólnych projektów dla NST.


Czy zatem Michał Gieleta zostanie dyrektorem artystycznym Narodowego Starego Teatru?
- 1 września rozpocznę pracę w Starym Teatrze bez dyrektora artystycznego – potwierdził nam w rozmowie telefonicznej Marek Mikos. Jak podkreślił, jako powołany przez Ministerstwo Kultury dyrektor naczelny sceny, ma prawo do autonomicznego wyboru swojego zastępcy.
Reżyser wydaje się być zaskoczony takim scenariuszem.


- Wiadomość o rzekomej mojej "rezygnacji" jest dla mnie absolutną nowością; Marek Mikos o niczym mnie nie poinformował i nie miałem ze strony Ministerstwa żadnych wiadomości na ten temat – nie kryje zaskoczenia Gieleta. I dodaje: „Pytanie jest również, czy członkowie komisji, która uznała Marka kandydaturę za zwycięską, będą usatysfakcjonowani przejęciem teatru przez Marka wyłącznie, działającego również jako dyrektor artystyczny”.


Jak podkreśla Mikos, plany narodowej sceny poznamy po 1 września. Już 2 września NST włącza się w obchody Narodowego Czytania „Wesela” Wyspiańskiego, choć trudno uznać tę ogólnopolską akcję za wydarzenie repertuarowe Starego. Jak co roku do udziału zaproszeni zostali aktorzy wszystkich krakowskich scen oraz mieszkańcy Krakowa.


-To nie będzie inauguracja nowej dyrekcji w Starym Teatrze – wyjaśnia Wiesław Hołdys, szef Stowarzyszenia Teatr Mumerus, który na placu Szczepańskim przygotowuje scenariusz czytania „Wesela”. - Na zaproszenie Urzędu Miasta włączamy się w obchody Narodowego Czytania, taka akcja odbywa się od wielu lat. Tym razem nie zabraknie elementów inscenizacji, ale skupimy się przed wszystkim na kameralnej lekturze dramatu, zapraszając do udziału artystów, ale przede wszystkim widzów, przechodniów.

Ministerstwo Kultury, które przeprowadziło konkurs na dyrektora sceny, sporu między dyrektorami nie chce komentować. Zaznacza, że jeżeli Marek Mikos zaproponuje nowego dyrektora artystycznego, to kandydatura zostanie rozpatrzona. 

 - Pan Marek Mikos jako dyrektor Teatru może zwrócić się do Ministra Kultury z prośbą o wyrażenie zgody na powołanie wskazanej przez niego osoby na stanowisko dyrektora do spraw artystycznych. Gdy takowa prośba wpłynie,  Minister zajmie stanowisko - informuje Radio Kraków biuro prasowe Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 



Justyna Nowicka/bp