- Hutnicy są zdesperowani, aby bronić swoich miejsc pracy. Powiem szczerze, że jesteśmy bardzo zawiedzeni. Nasze stanowiska wysłane do prezydenta, premiera, wojewody, prezydenta miasta i parlamentarzystów nie spotkały się z odzewem. Nawet centrale związkowe nie zareagowały w żaden sposób na ten temat - mówi Roman Wątkowski, wiceprzewodniczący komisji robotniczej hutników NSZZ "Solidarność".
Władze ArcelorMittal Poland decyzję o zamknięciu części produkcyjnej krakowskiej huty tłumaczą kryzysem wywołanym przez pandemię koronawirusa i zmniejszeniem popytu na stal.
Zdaniem związkowców pracę straci dużo więcej osób, niż zadeklarowały władze spółki. Zarząd mówi o 650 pracownikach, a związkowcy o ponad tysiącu pracowników i kolejnych tysiącach miejsc pracy w spółkach powiązanych z krakowską hutą.
- Domagamy się rozmów i podpisania porozumienia ze związkami zawodowymi - wyjaśnia Józef Kawula z NSZZ Pracowników ArcelorMittal Poland i dodaje, że przedstawiciele jego związku non stop będą obecni w budynkach administracyjnych do momentu podpisana porozumienia.
Proces zamykania wielkiego pieca i stalowni rozpocznie się w tym miesiącu i potrwa kilka tygodni.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
IAR/ko