Jak mówi lekarz kierujący oddziału Teresa Bujny, każdy noworodek przynajmniej na dwie godziny jest podpinany do aparatury w celu wykrycia ewentualnej patologii układu oddechowego. Szczególnie jednak są one potrzebne wcześniakom, które często powinny być pod stałym monitoringiem.

- Wcześniaki częściej mają zaburzenia oddychania, zaburzenia termoregulacji, częściej mają żółtaczkę, częściej mają zaburzony poziom cukru we krwi. Te dzieci wymagają wzmożonego nadzoru - mówi Bujny.

W sumie w ramach zbiórki zebrano 10 tysięcy złotych. Inicjatorem akcji był radny miasta Krakowa Tomasz Daros.