Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Historyczne murale sposobem na pseudograffiti? "To dobre podejście"

  • Kraków
  • date_range Czwartek, 2015.06.25 05:09 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 08:04 )
Murale na Azorach mają odstraszyć wandali i upamiętnić bohaterów. Jak informowaliśmy już w Radiu Kraków, nowe malowidła mają powstać na kilku blokach na osiedlu Azory w Krakowie. Ich zadaniem będzie upamiętnienie zapomnianych w czasach PRL-u Żołnierzy Wyklętych. To nie pierwsze murale w Krakowie, które nawiązują do historii Polski. Takie mamy już między innymi na alei 29 listopada i Powstańców Śląskich.

Mural przy alei 29 Listopada. / fot: Kuba Niziński

Posłuchaj rozmowy z dr Mariuszem Makowskim
Krakowskie murale historyczne

Zapis rozmowy Kuby Nizińskiego z dr Mariuszem Makowskim, psychologiem społecznym z Uniwersytetu Ekonomicznego.

Murale to dobry pomysł na bazgroły na budynkach?

- To dobre podejście. W nim się akcentuje nie tyle zwalczanie tego, czego nie chcemy. Chodzi o obłaskawienie tej sfery. Zwalczanie powoduje sprzeciw. Jak będziemy tę sferę obłaskawiać i pokażemy, że murale mogą być estetyczne i wartościowe to być może coś się zmieni.

 

Na Azorach mają powstać murale z Żołnierzami Wyklętymi. Kibice się z nimi identyfikują i ich gloryfikują. Może nie będzie bazgrołów dzięki temu?

- Tok myślenia wydaje się sensowny. Mam jednak wątpliwość czy te środowiska, które „zdobią” nasze przestrzenie wspólne wiedzą kto to byli Żołnierze Wyklęci. Z historią różnie bywa. Żołnierze będą się dobrze kojarzyć. Jak przyjmiemy, że autorami graffiti jest osiedlowa bandyterka i kibole to dla nich figura żołnierza jest wartościowa. Czyż oni nie są żołnierzami swoich band? To do nich przemawia.

 

Kibice się utożsamiają z Żołnierzami Wyklętymi.

- Oczywiście. Oni sami się tak nazywają. Jest szef, szeregowcy. Podobnie w mafii. Jak chodzi o figurę to jest to obiekt do identyfikacji.

 

Z drugiej strony niektórzy mówią, że nie chcą takich murali. Oni chcą neutralnych murali, bo te się utożsamiają z pewną grupą ludzi - z kibolami.

- Taki punkt widzenia zakłada przekonanie, że możemy wybierać co będzie nam towarzyszyć. Tymczasem murale to spontaniczna akcja, którą ciężko kontrolować.

 

To będą kontrolowane murale.

- Tak, ale mamy zrobić referendum? Decydować głosami osiedli? To pomysły abstrakcyjne. Raczej bym optował za polityką małych kroków i drobnej zmiany. To idealistyczne, że nasza rada osiedlowa decyduje, że na ścianie bloku będzie widok tatrzański, bo tak zdecydowaliśmy. To ideał. Graffiti rządzi się swoimi prawami. Coś się pojawia w nocy. Może chodzi o to, żeby to coś nie było wulgarne, żeby to nie psuło nam humoru i nie deprawowało dzieci. Przyjmijmy minimalny poziom oczekiwań, żeby to był twór zgodny z kanonem malarskim.

 

Żeby był ładny i estetyczny?

- Tak. Że się odwołuje do wartości, z którymi możemy się zgodzić.

 

Niektórzy mówią, że to może być nauka historii. Przy alei 29 listopada jest król Jan III Sobieski.

- To dobry kierunek. Historia w podręcznikach nudzi młodych. Historia w języku, który znają, przemówi do nich. Ten obrazek mignie i może zostawić ślad. Odwołam się do fajnego muralu, który jest przy wejściu do parku Bednarskiego. Tam jest kilka postaci ważnych dla Podgórza, które znamy z nazw ulic – rondo Matecznego, park Bednarskiego, ulica Stawarza. Ktoś zaczyna łapać, że to był gość, który miał brodę i to robił. To żywa historia. Byłem pod wrażeniem tego muralu. On jest estetyczny i dobrany do miejsca. Nie przeszkadza, bo jest wpasowany w tkankę miasta.

 

Czyli historia i murale – dlaczego nie?

- Tak. Czy Żołnierze Wyklęci, czy żołnierze AK czy żołnierze AL. Czy to jest takie bardzo ważne?

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię