Prokuratura podejrzewała, że miasto straciło przez tę transakcję ok. miliona złotych. W areszcie były wiceprezydent spędził cztery miesiące. Krakowski sąd uniewinnił go w 2006 roku. Stanisław Żółtek, za czas spędzony w areszcie domagał się blisko 300 tys. złotych odszkodowania. Sąd w 2010 roku przyznał mu 120 tys. po skardze prokuratury ta kwota zmniejszyła się do 77 tys. złotych.

Teraz Stanisław Żółtek jest kandydatem do Parlamentu Europejskiej z pierwszego miejsca listy Nowej Prawicy.

Karol Surówka/ew