"Kropka jest przyklejana w dolnej części ucha na zewnętrznej stronie kasku, ale mniej więcej w tym samym miejscu, wewnątrz, na podszyciu kasku jest umieszczana karta medyczna i to w taki sposób, że ma taki sznurek, po to, że w momencie, kiedy ten człowiek potrzebuje pomocy, ratownik pociąga za ten sznurek, wypada karta medyczna i wtedy może to wszystko odczytać" - mówi Dariusz Nowak z Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa
Organizatorzy akcji konsultowali zarówno z medykami, jak i z motocyklistami, jakie informacje zawrzeć w kartach.