Jak powiedział w rozmowie z PAP mł. asp. Paweł Żukiewicz z zespołu prasowego CBŚP, z ustaleń śledztwa wynika, że grupa mogła działać od 2018 roku. "Jej członkowie są podejrzani o wprowadzanie do obrotu nielegalnych wyrobów tytoniowych pochodzących z przemytu i nielegalnych fabryk" - przekazał policjant.

Wskazał, że - jak ustalili śledczy - podejrzani kupowali wyroby tytoniowe zza wschodniej granicy - głównie z Ukrainy i Białorusi. "Przemycony towar był sprzedawany poprzez portale internetowe, a następnie trafiał na rynek" - tłumaczył.

Podał, że do akcji zatrzymania przy współpracy z małopolskim Urzędem Celno-Skarbowym w Krakowie doszło w dziewięciu województwach: kujawsko-pomorskim, mazowieckim, małopolskim, pomorskim, dolnośląskim, zachodniopomorskim, wielkopolskim, łódzkim i podkarpackim. "Funkcjonariusze zatrzymali 12 osób w wieku od 30 do 60 lat, a także przeszukali 19 obiektów zabezpieczając przy tym nielegalne papierosy, amfetaminę, sprzęt elektroniczny i dokumentację" - podkreślił.

"Według śledczych jednym z zatrzymanych może być lider grupy, który jest podejrzany o zorganizowanie przestępczej działalności, natomiast pozostałe osoby zajmowały się dostawą lub sprzedażą nielegalnego towaru" - dodał.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik, zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej we Włocławku. "Usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i popełnienia przestępstw karnoskarbowych. Ponadto jedna z osób podejrzana jest o kierowanie tą grupą, pranie pieniędzy oraz posiadanie narkotyków" - przekazała prokurator.

Zaznaczyła także, że na wniosek prokuratury sąd zastosował areszt tymczasowy wobec podejrzanego o kierowanie grupą przestępczą. "Po wykonaniu czynności z pozostałymi podejrzanymi, prokurator podjął decyzję o zastosowaniu środków o charakterze wolnościowym w postaci dozorów policji, zakazów opuszczania kraju i poręczeń majątkowych" - powiedziała.

"Ponadto do sprawy zabezpieczono mienie w postaci samochodów wartych łącznie około 400 tysięcy złotych" - wskazała.

Podała również, że grupa mogła wprowadzić na rynek około 3 milionów nielegalnych papierosów. "Wszystko wskazuje na to, że członkowie grupy na tej działalności mogli zarobić około 1,5 miliona złotych, a Skarb Państwa stracić około 3,5 miliona złotych" - dodała.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(PAP/ko)