Spór pomiędzy przewoźnikami rozgorzał po powierzeniu przez marszałka Małopolski Jacka Krupę obsługi linii aglomeracyjnej SKA2 - z Sędziszowa do Krakowa Głównego i Skawiny - Kolejom Małopolskim. Jego osią stało się udostępnienie przez Przewozy Regionalne bocznic i warsztatów, w których swoje pociągi serwisuje wojewódzki przewoźnik. Umowa w tej sprawie wygasa 9 grudnia. Pomiędzy władzami spółek trwa wymiana złośliwości.

Ostatniej nocy pociąg Kolei Małopolskich nie został wpuszczony na bocznicę Przewozów Regionalnych, na której miał przejść cotygodniowy przegląd. Przepychanki trwały dwie godziny, ale ostatecznie skład wjechał na bocznicę. Andrzej Siemieński, dyrektor małopolskiego oddziału Przewozów Regionalnych stwierdził, że pracownicy nie spodziewali się składu, bo ten miał ważny przegląd jeszcze przez 4 dni. 

Prezes Kolei Małopolskich zapewnił, że bez względu na efekty rozmów z Przewozami Regionalnymi, wszystkie pociągi wojewódzkiego przewoźnika 10 grudnia wyjadą na tory. 

Wszystkie informacje można znaleźć TUTAJ.

 

 

 

 

(Jakub Kusy/ko)