To, czy zabezpieczone tabletki w jakikolwiek sposób przyspieszały odchudzanie, jest bardzo wątpliwe. Pewne są jednak efekty uboczne. Tak zwane spalacze tłuszczu mogą spowodować uszkodzenie wątroby i nerek, w skrajnych wypadkach nawet śmierć.
Mężczyzna i kobiety usłyszeli już zarzuty - grozi im do 2 lat więzienia. Policja apeluje by nie kupować leków z niepewnego źródła. Prosi też osoby, które zażywały "spalacze tluszczu" by odstawiły lek i zgłosiły się do lekarza.
(Karol Surówka/ko)
Obserwuj autora na Twitterze: