"Sąd podjął decyzję o umorzeniu postępowania ze względu na to, że cofnięta została skarga i wniosek o ukaranie. Zrobiła to policja. W tej sprawie sąd uznał, że nie ma powodu, żeby tę sprawę dalej prowadzić" - mówi sędzia Andrzej Skowron.

Policja wycofała się z wniosku o ukaranie, bo po dwóch miesiącach od koncertu uznała, że z powodu małej szkodliwości czynu, nie ma takiej potrzeby. Z kolei tarnowianin, który złożył zawiadomienie na policję, nie stawił się na dzisiejszej rozprawie.

Decyzja nie jest prawomocna.

Przypominamy: Koncert w Tarnowie skończył się po 22.00. Sprawa trafiła do sądu

 

 

 

(Agnieszka Bednarz/ko)