Jak przekonuje Adam Cichoń ze stowarzyszenia Zmieńmy Stare Miasto Tarnów, miastu potrzebny jest zrównoważony rozwój. "Wybudowanie kolosa typu Bonarka w Tarnowie mija się z celem. Jestem w stanie zgodzić się nawet na dwie mniejsze galerie. Nie można przy tym zostawiać centrum, ulicy Wałowej, Krakowskiej, Lwowskiej". Cichoń zwracał uwagę na ewentualne kłopoty z ewakuacją tak ogromnej galerii, ale też na to, że ewentualną rozbudową miałyby się zająć firmy spoza Tarnowa czy Małopolski. 

Z kolei Ryszard Knapik, który prowadzi swoją działalność poza centrum miasta, przekonywał, że w galeriach "ludzie pracują za 900 złotych na rękę". Knapik stwierdził też, że zbiórka podpisów poparcia prowadzoną przez galerię jest prowadzona w sprytny sposób. "W zamian za podpis otrzymuje się zapach do samochodów".

Natomiast posłanka Anna Czech zaznaczyła, że w ankiecie galerii nie można zagłosować przeciwko inwestycji. "Dzieci, które uczęszczają do Siemachy są wykorzystywane do tego, żeby zbierać głosy. Sama widziałam. Powinna być taka przestrzeń handlowa dla ludzi. Nie można jednak do tego doprowadzić, żeby miasto było przy galerii" - przekonywała Anna Czech. 

Kinga Witek z Gemini Park Tarnów odpiera zarzuty i mówi, że wychowankowie Siemachy nie zbierają podpisów za rozbudową galerii. Są to pracownicy wynajętej firmy. Podobnie wyjaśnia, że magnesy oraz zapachy do samochodów mogą odebrać wszyscy klienci bez względu na to czy zagłosowali czy nie.

Podczas konferencji padły też poważne oskarżenia o rzekome zaległości dla tarnowskich firm jeszcze z czasów budowy galerii. Posłanka PiS Anna Czech powiedziała, że "galeria Gemini nie rozliczyła się jeszcze z niektórymi przedsiębiorcami, którzy budowali ten obiekt. I mam upoważnienie do tego żeby powiedzieć, że galeria od 6 lat zalega firmie Control Process 1 milion złotych. Powiedziano mi też, że takich firm jest więcej. Nie może tak być, żeby ktoś nie wyrównał rachunków za pracę naszych firm". 

Oświadczenie przesłane Radiu Kraków:

Możemy odpowiedzieć jedynie, że jest to nieprawda. Dziwi i zaskakuje nas, że Pani poseł bez zapoznania się z faktami publicznie prezentuje i powiela oczywiste pomówienia i poświadcza nieprawdę.

Pragniemy  stanowczo oświadczyć, iż wszystkie firmy i podmioty biorące udział w realizacji budowy Centrum „Gemini Park” w Tarnowie zostały wynagrodzone za wykonane prace i usługi, zgodnie z zawartymi kontraktami budowlanymi. Z tych względów twierdzenie Pani poseł, że zalegamy firmie Control Process „ 1 milion złotych jest niezgodne z prawdą.  Natomiast faktem jest, iż w trakcie realizacji przez firmę „Control Process” prac budowlanych okazało się, że firma ta nie jest w stanie prawidłowo wykonać swoich obowiązków kontraktowych w szczególności w zakresie systemów bezpieczeństwa  i monitoringu Galerii Handlowej. Ostatecznie w celu zapewnienia niezbędnego bezpieczeństwa odwiedzających centrum klientów oraz właściwego wykonania prac decydujących o bezpieczeństwie obiektu zostaliśmy zmuszeni do zatrudnienia  firmy  zastępczej w celu naprawy już wykonanych przez Control Process zakresów prac oraz dokończenie  prac niezakończonych.  Działania te, do których byliśmy zmuszeni w wyniku braku kompetencji i niesolidności ze strony firmy Control Process wiązały się z dodatkowymi, wysokimi kosztami finansowymi i organizacyjnymi. W chwili obecnej przed  sądem okręgowym w Krakowie toczy się postępowanie sądowe w tej sprawie.

Z poważaniem 
Wacław Moskal
Pełnomocnik Spółki

 

Oświadczenie spółki CONTROL PROCESS:

W związku z podaniem nieprawdziwych informacji przez pełnomocnika spółki Gemini Park w Tarnowie pana Wacława Moskala poniżej chcieliśmy zaprezentować nasze stanowisko w tej sprawie. 

Spółka Gemini nie rozliczyła się ze spółką CONTROL PROCESS za wykonane prace na kwotę ok. 1 mln zł. W związku z tym, pozwaliśmy spółkę Gemini  o zapłatę należnego wynagrodzenia za ostatnią fakturę. Sprawa toczy się w sądzie od 6 lat. Oczekujemy zapłaty za wykonane prace. Takie są fakty.

Biorąc pod uwagę, że treść oświadczenia wydanego przez pana Moskala uderza w dobre imię i wizerunek CONTROL PROCESS będziemy pozywać go o odszkodowanie za zniesławienie oraz rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji.

CONTROL PROCESS jest solidną firmą o uznanej marce, która działa na rynku od 25 lat.

P.S. Jesteśmy przeciwni rozbudowie Gemini, gdyż zagraża ona zamknięciu kolejnych małych firm rodzinnych z Tarnowa i okolic.

Z poważaniem,

Paweł Bargiel
Rzecznik Prasowy

 

 

(Bartek Maziarz/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: